Ubiegający się o powtórny wybór burmistrz stolicy Indonezji Dżakarty Basuki T.Purnama był przesłuchiwany przez 8 godzin przez policję indonezyjską, ponieważ wniesiono przeciwko niemu oskarżenie o świętokradztwo. Purnama, który jest z pochodzenia Chińczykiem i chrześcijanem, w czasie wiecu wyborczego zacytował fragment z Koranu – za co zresztą bardzo przepraszał, tłumacząc, że nie chciał obrazić islamu.
W Dżakarcie odbył się kilkudziesięciotysięczny wiec, zwołany przez islamskich fundamentalistów, żądający sądzenia burmistrza za świętokradztwo. W obronie burmistrza stanął prezydent Indonezji, który potępił zamieszki, do jakich doszło na wiecu i stwierdził, że protestujący powinni pozostawić sprawę policji.
W Indonezji ok. 87% spośród 260 milionów mieszkańców to muzułmanie, dotychczas wyznający raczej liberalną odmianę tej religii, ale w ostatnich latach, dzięki finansowaniu przez Arabię Saudyjską, zaczęły popularność zdobywać bardziej fundamentalistyczne odłamy muzułmanów. (g)
Źródło: Time