Niemiecka policja stworzyła specjalną jednostkę do zwalczania przestępstw popełnianych przez ubiegających się o azyl.
Czteroosobowy zespół działa w Bietigheim-Bissingen pod Stuttgartem. Ma się on uporać ze wzrostem przemocy, napaściami seksualnymi i kradzieżami, popełnionymi przez imigrantów. Zespół, ochrzczony mianem „Imigranci Wielokrotni Przestępcy” wykorzystuje kontakt ze schroniskami dla azylantów do odnajdywania i aresztowania naruszajćych prawo.
Do tej pory komórka aresztowała Algierczyka, Marokańczyka i Somalijczyka. Obecnie trwa poszukiwanie Gruzina – donosi miejscowa gazeta „Ludwigsburger Kreiszeitung”. Wszyscy są podejrzani o dorabianie sobie do zasiłku dla azylantów sprzedażą sprzętów elektronicznych, skradzionych z pobliskich domów.
Komendant policji w Ludwigsburgu, Frank Rebholz powiedział: „Zależy nam na jak najszybszej interwencji w poważnych sprawach, zapobieganiu tworzenia się struktur przestępczych oraz współpracy z organami sądowymi oraz imigracyjnymi w celu stworzenia kompetentnej podstawy do podejmowania decyzji”.
Do powstania specjalnego zespołu policyjnego doprowadził bezprecedensowy wzrost liczby przestępstw popełnianych przez imigrantów w zeszłym roku. Działania są skoncentrowane na wielokrotnych przestępcach z Afryki Północnej, Europy Wschodniej i Bałkanów Zachodnich.
Niemiecka policja znalazła się pod dużym naciskiem z powodu swojej nieskutecznej reakcji podczas sylwestrowych napaści seksualnych. Sprawcami było dwa tysiące mężczyzn z różnych miast, chociaż większość ataków miała miejsce w Kolonii i Hamburgu, gdzie odnotowano po sześćset i czterysta ataków. Tylko stu dwudziestu napastników zostało zidentyfikowanych – połowa z nich nie była narodowości niemieckiej i przybyła do kraju niedawno.