Stowarzyszenie Amerykańskich Pakistańczyków z Bolingbrook (miasteczko koło Chicago) zapłaciło ponad siedem tysięcy dolarów za wywieszenie na miesiąc dwóch ogromnych bilboardów przy autostradach w Chicago. Na bilboardzie jest napis „Muzułmanie do muzułmanów: coś zauważyłeś, powiedz o tym”.
Hasło na bilboardzie jest nawiązaniem do hasła Homeland Security „Coś zauważyłeś, powiedz o tym” w sensie „seśli zauważyłeś coś podejrzanego, powiedz nam o tym”.
Działanie Stowarzyszenia nie spotkało się z przychylną reakcją innych organizacji muzułmańskich. Ahmed Rahib, dyrektor chicagowskiego oddziału CAIR (islamistyczna organizacja walcząca z islamofobią) powiedział: „To jest oczywiste. Nie ma danych, mówiących o tym, że jak muzułmanie coś (podejrzanego) widzą, to o tym nie mówią. Moim zadaniem jest walka z islamofobią. Nie myśle, że wzmacnianie nieprawidłowych opinii na temat muzułmanów w tym pomoże”.
Jeszcze bardziej negatywnie zareagował Mohammed Kaiseruddin, przewodniczący porozumienia islamskich instytucji i organizacji z terenu Chicago, grupującego m.in. 65 meczetów i szkoły muzułmańskie. W okolicach Chicago mieszka 400 tysięcy muzułmanów i ośmiu zostało w ostatnich latach aresztowanych i oskarżonych o wspieranie organizacji terrorystycznych. Mohammed Kaiseruddin stwierdził, że „To jest zbyt ogólne. 'Coś zauważyłeś’ – to może oznaczać profilowanie.Może oznaczać kogoś z Bliskiego Wschodu z długą brodą. A 'powiedz o tym’ – powiedz komu?”. Kaiseruddin został poproszony o promowanie tego sloganu, ale odmówił, bo uznał, że jest zbyt prosty i prowadzi do nadmiernego zwracania uwagi na niewinnych.
Bilboardy, powiedział Kaiseruddin, są dowodem tego, że islamofobia wywołała nerwowość w społeczności muzułmańskiej. (g)
Źródło: Chicago Tribune