Na odbywających się w ostatni weekend festiwalach muzycznych w Szwecji doszło do przynajmniej pięciu gwałtów i dziesiątków przypadków seksualnego molestowania kobiet.
Na festiwalu w Karlstadt w piątek i sobotę zgłoszono 35 przypadków molestowania seksualnego dziewcząt w wieku 12-17 lat. Grupy nastolatków obmacywały dziewczęta w liczącym dwadzieścia tysięcy osób tłumie. To nie byli Szwedzi. Przypuszczalnie to byli imigranci. Okropnie to mówić, ale to prawda – powiedziała siedemnastoletnia Alexandra Larsson, jedyna z ofiar, która zgodziła się ujawnić swoje dane. Wraz z przyjaciółkami uciekła do domu. Przypuszczalnie przypadków molestowania było więcej. Wszędzie widać było płaczące dziewczyny, nie wiem, czy wszystkie były napadane, ale przypuszczam, że tak – mówi Larsson. Policja potraktowała jej skargę poważnie, natomiast ochroniarze na festiwalu lekceważyli je. Wg dziennika Expressen kiedy jedna z dziewcząt poskarżyła się na seksualne napastowanie, ochroniarz powiedział, że tego można się na festiwalu spodziewać.
Policja zatrzymała dwóch siedemnastolatków z pobliskiego schroniska dla imigrantów.
Na innym weekendowym festiwalu w Norrköping doszło do pięciu gwałtów i nieznanej jeszcze liczby napaści seksualnych. Donoszący o tym portal thelocal.se nie podaje żadnych informacji o napastnikach.
W masowych napaściach na kobiety w sylwestrową noc w Kolonii zgłosiło się na policję kilkaset poszkodowanych, molestowanych i okradzionych kobiet. Napastnikami byli ubiegający się o azyl głównie pochodzący z Afryki Arabowie. Policja i media początkowo próbowały ukrywać, że doszło do masowego molestowania kobiet.
Nikt z liczących tysiące widzów tłumów nie przyszedł na pomoc napadanym na festiwalach dziewczynkom i kobietom. (g)