Pomysł budowy olbrzymiego meczetu wzbudził protesty mieszkańców Wschodniego Londynu.
Projekt meczetu, który ma pomieścić 10 tysięcy osób, jest rozpatrywany przez władze miejskie. Okoliczni mieszkańcy rozpoczęli kampanię przeciwko budowie. Obawiają się, że miejsce to stanie się wylęgarnią ekstremizmu islamskiego.
Gigantyczny meczet, czterokrotnie większy niż katedra św. Pawła, będzie miał trzynastometrowe minarety. Plan został zgłoszony przez Tablighi Jamaat, muzułmański ruch misjonarski, opisywany czasem jako “przedsionek fundamentalizmu”. Krytycy twierdzą, że grupa ta propaguje separatyzm i segregację. Dwóch sprawców ataku bombowego w Londynie z 7 lipca 2005 roku – Shehzad Tanweer i Mahomet Sidique Khan – miało modlić się przed atakiem w meczecie Tablighi w Dewsbury.
“Oni uczą, że jeśli chcesz być dobrym muzułmaninem musisz się odseparować od niemuzułmanów… Tylko Tablighi Jamaat – ze wszystkich grup islamskich – stworzyło getta wokół Toronto (Kanada). Są obecni na całym świecie, są olbrzymią grupą, a gdziekolwiek się pojawią, tworzą bariery, wrogość, podziały, separatyzm” – mówi Alan Craig, lider kampanii „Mega Meczet? – Nie, Dziękuję”.
Jeśli budowa dostanie zielone światło, olbrzymi meczet może zostać pierwszą kontrolowaną przez szariat strefą w Wielkiej Brytanii. Wielu mieszkańców wschodniego Londynu uważa, że ta inicjatywa łamie multikulturową politykę premiera Camerona, która z założenia ma obejmować wszystkie grupy etniczne.
„Podstawy, na których oni starają się budować w Wielkiej Brytanii, są antybrytyjskie i antyzachodnie. To będzie nie tylko meczet – to będzie ośrodek treningowy, który będzie chciał docierać do islamistów. Będzie usztywniać i sprowadzać do średniowiecznych standardów islamu zwyczajnych muzułmanów. Spotykam wielu muzułmanów, którzy też tego nie chcą” – wyjaśnia dr Jenny Taylor, dziennikarka i badaczka kultury, założycielka Lapido Media, organizacji non-profit zajmującej się krzewieniem wiedzy o religiach. .
W tym miejscu ma stanąć mega meczet
Pogląd ten podziela wielu muzułmanów ze Wschodniego Londynu. Asqhar Bukhari, brytyjski rzecznik Muslim Public Affairs Committee, MPAC, mówi: „Sami muzułmanie są przeciwko budowie tego meczetu. Nie z powodu tego, że nie chcą czcić swojego Boga. Jest tak dlatego, że kobiety nie będą miały do niego wstępu, a miejscowa społeczność – muzułmańska społeczność – nie będzie miała głosu odnośnie tego, jak będzie on zarządzany.”
Jeden z projektów mega-meczetu
Rada dzielnicy Newham, która otrzymała wniosek od Tablighi 5 września 2012 roku, odpowiedziała oświadczeniem: „Możemy potwierdzić, że otrzymaliśmy projekt budowlany. Jako że jest on w trakcie rozpatrywania, dalsze komentarze są na tym etapie nieodpowiednie.”
Jeden z projektów mega-meczetu
Strona internetowa kampanii „Mega Meczet? – Nie, Dziękuję” zawiera listę działań, w tym petycję na stronie internetowej rządu oraz kontaktowanie się z miejscowymi posłami do parlamentu. Craig wyjaśnia: „Jeśli ten projekt przejdzie, będzie to punkt przełomowy – nie da się już powstrzymać islamu fundamentalistycznego. Jeśli się to wydarzy, będziemy musieli wszyscy opuścić ten kraj”.
Tablighi Jamaat utrzymuje, że ich celem jest pokojowa praca misjonarska. Rzecznik organizacji charytatywnej Anjuman-E-Islahul-Muslimeen, właściciela terenu, powiedział dziennikarzom: „Nasze drzwi są cały czas otwarte i z radością spotkamy się i omówimy naszą propozycję”.
Tłumaczenie Veronica Franco
Źródło: http://rt.com/news/mega-mosque-london-fears-510/
Udostępnij na
