Grzegorz Lindenberg
Cud islamsko-piłkarskiej fizjologii
Trener Interu Mediolan Jose Mourinho naraził się na groźby śmierci na forach islamistycznych, ponieważ w zeszłotygodniowym meczu już po 30 minutach zmienił pochodzącego z Ghany muzułmanina Sulleya Muntariego, mówiąc: W tym upale Muntari może być nadmiernie zmęczony, bo pości w Ramadanie. Przewodniczący Związku Społeczności Islamskiej we Włoszech Mohamed Nour Dachan oświadczył na to, że Mourinho powinien mniej mówić, ponieważ praktykujący islam piłkarz nie jest osłabiony, bo wiemy z Instytutu Medycyny Sportowej, że psychologiczna i umysłowa stabilność [z praktykowania religii – GL] może dać sportowcowi dodatkowe atuty na boisku.
O prawdziwości jego słów dobitnie świadczą sukcesy takich potęg futbolu jak Arabia Saudyjska, Pakistan i Indonezja. W każdym razie nasza reprezentacja, która i tak nie ma wiele do stracenia, mogłaby na próbę przejść na islam.
New York Times, independent.ie, AFP
Amsterdam: islamska szkoła – getto
Minister edukacji Holandii, pani Sharon Dijksma oświadczyła, że prawo holenderskie nie pozwala na zamknięcie szkoły islamskiej, która utrzymywana jest z państwowych pieniędzy. Szkoła, do której chodzi 900 dzieci uczy już 6 i 7 latków, że tylko muzułmanie mogą być dobrymi ludźmi.
Rada miejska Amsterdamu przestała już subsydiować szkołę, a próby dogadanie się z radą szkoły w sprawie zmian w nauczaniu nie przyniosły rezultatów – między innymi dlatego, że przewodniczący rady szkoły stale przebywa w Egipcie, a pozostali członkowie rady uważają, że szkoła radzi sobie znakomicie.
Nauczycielka-chrześcijanka, która ze względów idealistycznych pracowała w szkole przez jakiś czas, powiedziała, że dzieciom zabroniono pozdrawiać ją tak jak innych nauczycieli przez „Salam” (Pokój), bo z niemuzułmanami nie może być pokoju. Posiłki musiała jeść oddzielnie.
Pani minister przyznała, że szkoła „w kluczowych dziedzinach” nie spełnia standardów edukacyjnych ale jej zdaniem 5% obniżka subsydium państwowego do początku marca jest poważnym ostrzeżeniem dla szkoły. Jeśli sytuacja się tam nie poprawi, to możliwa będzie dalsza redukcja państwowych pieniędzy, ale nie zamknięcie szkoły, niezależnie od jej programu i wyników nauczania.
nisnews.nl
Holenderski minister i saudyjska panna (bardzo) młoda
Geert Wilders, przywódca holenderskiej Partii Wolności, zażądał od ministra spraw zagranicznych, aby ten wezwał ambasadora Arabii Saudyjskiej i wyraził oburzenie z powodu zawartego w tym kraju małżeństwa osiemdziesięciolatka z dziesięcioletnią dziewczynką.
Dziewczynka, której chyba różnica wieku się nie podobała, bo uciekła od męża seniora, została wykryta przez ojca w domu ciotki, gdzie ukrywała się przez dziesięć – i oddana mężowi. Mąż zaś stwierdził, że małżeństwo to zgodne jest z szariatem, a dziewczynkę poślubił, bo zaręczony był z jej starszą siostrą, która chciała się dalej uczyć, więc ojciec zaproponował młodszą. W Arabii Saudyjskiej nie ma przepisów regulujących wiek zawierania małżeństw. Wilders chciałby dowiedzieć się też, czy minister zgadza się z jego poglądem, że osiemdziesięcioletni mężczyzna zachowuje się jak świnia, podobnie do barbarzyńcy Mahometa, który poślubił sześcioletnią dziewczynkę Aiszę. Miejmy nadzieję, że wkrótce dowiemy się co myśli minister oraz saudyjski ambasador.
nisnews.nl, arabnews.com
Amerykański sędzia pod muzułmańską presją
Muzułmanka i stanowy oddział muzułmańskiej organizacji CAIR (Rady Stosunków Amerykańsko-Muzułmańskich) wnieśli w środę pozew przeciwko sędziemu, który rzekomo kazał kobiecie zdjąć hidżab, czyli religijne nakrycie głowy, na sali sądowej. Pani Raneen Albaghdady z Michigan (mieszka tam ok. 400 tys. muzułmanów), która starała się o zmianę nazwiska, została poproszona przez sędziego o zdjęcie nakrycia głowy (bardzo ozdobnego beretu-kapelusza) słowami: Na sali sądowej nie wolno nosić nakrycia głowy (No hats allowed in the courtroom). Według rzecznika sądu nie poinformowała sędziego, że to co nosi na głowie jest religijne, a nie ozdobne, bo na religijne sędzia by się zgodził. CAIR umieścił na YouTube nagranie z incydentu, które kończy się, zanim pokazane zostało, jak p. Albaghdady zdejmuje to, co miała na głowie, ze słowami: Nie ma sprawy.
Tak się dziwnie złożyło, że sprawa została wytoczona dzień po orzeczeniu Sądu Najwyższego stanu Michigan, że sądy stanowe mają prawo do sprawowania „rozsądnej kontroli” nad wyglądem i ubiorem osób stawających w sądzie. Był to efekt sprawy sprzed trzech lat, kiedy kobieta odmówiła sędziemu uchylenia kompletnie zakrywającej twarz burki.
CNN
Pakistan: ofensywy przeciw talibom nie będzie
Według doniesień tygodnika „Time” rząd pakistański nie zdecydował się na podjęcie przeciwko talibom w Południowym Waziristanie ofensywy wojskowej, co zamierzał uczynić, wykorzystując sytuację po śmierci ich dotychczasowego przywódcy. Podobno kontynuowane mają być naloty, a jednocześnie rząd będzie próbował zawrzeć z niektórymi ugrupowaniami talibów porozumienia pokojowe. Dotychczasowe doświadczenia z takimi porozumieniami jest jednoznaczne – talibowie wykorzystują je do wzmocnienia się i zaatakowania kolejnych terenów w Pakistanie – a także do nowych ataków w Afganistanie.
Bruce Riedel z Brookings Institution, który kierował przygotowaniem raportu o sytuacji w Afganistanie i Pakistanie dla Obamy, uważa, że armia pakistańska celowo stara się utrzymywać talibów w stanie zdolności do ograniczonej walki, aby wykazywać swoją niezbędność i zmuszać władze cywilne do zaspakajania jej żądań finansowych i sprzętowych.
Time
Poprzednie przeglądy tygodnia:
(17.08-23.08) W Afganistanie coraz gorzej
(10.08-16.08) Dogadali się jak… żyd z muzułmaninem
(03.08-09.08) Pakistańscy talibowie bez przywódcy, Palestyńczycy bez pomysłu