Holenderski lider Partii Wolności, znany z krytycznego nastawienia do islamu, nie został wpuszczony na terytorium Wielkiej Brytanii. Posła zatrzymano na lotnisku Heathrow i odesłano do Holandii.
Geert Wilders jest parlamentarzystą od 1998 roku. Podczas swojej kariery politycznej sprzeciwiał się wstąpieniu Turcji do Unii Europejskiej, nawoływał do powstrzymania nadmiernej imigracji, był orędownikiem odbierania obywatelstwa imigrantom, którzy dopuszczają się przestępstw kryminalnych. W czasie kontrowersji związanych z 
karykaturami Mahometa, w ramach poparcia dla duńskiej prasy i wolności sowa opublikował karykatury na swojej stronie internetowej. W 2008 zrealizował film Fitna, w którym skrytykował islamski terroryzm i wskazał na powiązania między Koranem i ekstremizmem islamskim.
Wilders został zaproszony do przyjazdu przez jednego z członków Izby Lordów. Miał zorganizować zamknięty pokaz filmu Fitna. Brytyjskie MSW wydało zakaz wjazdu dla parlamentarzysty ze względu na groźbę zakłócenia harmonii wspólnoty (muzułmańskiej), a przez to bezpieczeństwa publicznego. W ten sposób Brytyjski rząd uniemożliwił pokaz filmu.
Jest to niepokojący przejaw złamania zasady wolności słowa. Poprawni politycznie politycy zamykają usta tym, którzy nie boją się mówić o zagrożeniach związanych z ekstremizmem islamskim. Jak skomentował tą całą sprawę Wilders: Jest to sytuacja, jakiej można by się spodziewać w Arabii Saudyjskiej, ale nie w wielkiej Brytanii. Uważam, że tchórzowska postawa Wielkiej Brytanii jest naganna.
RK
Udostępnij na
