Islam i Zachód – spojrzenie z obu stron

Mieszkańcy krajów muzułmańskich i państw zachodnich nadal twierdzą, że relacje między nimi są ogólnie złe i że wzajemne uprzedzenia ciągle istnieją. Mówi o tym ostatni sondaż Pew.

Na Zachodzie wiele osób uważa, że muzułmanie są fanatyczni i agresywni, a tylko nieliczni twierdzą, że są oni tolerancyjni i szanują kobiety. Z kolei muzułmanie na Bliskim Wschodzie i w Azji zazwyczaj postrzegają Zachód jako egoistyczny, niemoralny i chciwy, a także jako pełen przemocy i fanatyzmu.

Jednak najnowszy sondaż Pew Global Attitudes pokazuje poprawę nastrojów w Stanach Zjednoczonych i Europie w porównaniu z badaniami sprzed pięciu lat. Procentowo więcej mieszkańców krajów zachodnich uważa obecne relacje z muzułmanami za ogólnie dobre w porównaniu z rokiem 2006.

Natomiast muzułmanie w krajach, gdzie islam jest dominującą religią, twierdzą, że stosunki są równie złe jak pięć lat temu. Ponadto, tak jak w przeszłości, opinie muzułmanów o chrześcijanach są bardziej negatywne niż opinie Amerykanów lub Europejczyków o muzułmanach.

Wykres 1. Procent tych, którzy uważają, że relacje są złe

Zarówno mieszkańcy Zachodu jak i muzułmanie szukają przyczyn problemów we wzajemnych relacjach i wskazują, która strona głównie ponosi za nie odpowiedzialność. Na Bliskim Wschodzie (ale nie tylko), muzułmanie uważający, że stosunki z Zachodem są złe przeważnie obwiniają o to Zachód. Choć Amerykanie i Europejczycy z kolei zwyczajowo obwiniają muzułmanów o złe wzajemne relacje, znaczna ich liczba uważa też, że to Zachód jest odpowiedzialny za tę sytuację.

Mieszkańcy państw Zachodu i muzułmanie zgadzają się co do jednej kwestii. Obie strony przyznają, że kraje muzułmańskie powinny być zamożniejsze, jednak w czym innym upatrują przyczyn ich ubóstwa. Muzułmanie czują się poszkodowani przez Zachód, a o brak dobrobytu w swoich krajach obwiniają politykę Zachodu. Wśród respondentów muzułmańskich średnio 53% twierdzi, że polityka Stanów Zjednoczonych i Zachodu to jeden z dwóch głównych powodów, dla których narody muzułmańskie nie cieszą się wyższym standardem życia.

W przeciwieństwie do muzułmanów niewielu respondentów z Ameryki i Europy zachodniej uważa, że problemy ekonomiczne, z którymi borykają się kraje muzułmańskie są wynikiem polityki Zachodu. I choć coraz mniej mieszkańców Zachodu jest przeświadczonych o tym, że fundamentalizm islamski jest główną przyczyną problemów gospodarczych w krajach muzułmańskich, liczba osób myślących w ten sposób na Zachodzie jest większa niż w krajach muzułmańskich.

Ale nawet w tej kwestii można dostrzec pewną zgodność poglądów. Zarówno muzułmanie, jak i mieszkańcy Zachodu uważają, że skorumpowane rządy i niski poziom edukacji w krajach muzułmańskich są co najmniej jedną z przyczyn braku dobrobytu. Ponadto, być może wskutek wydarzeń nazywanych Arabską Wiosną Ludów, więcej respondentów w wielu krajach muzułmańskich i na Zachodzie (w porównaniu z sondażem sprzed pięciu lat) przyznaje, że brak dobrobytu może też wynikać z braku demokracji.

Wykres 2. Przyczyny biedy w krajach muzułmańskich. Uśredniony % tych, którzy uważają, że wyżej wymienione czynniki są najważniejsze lub drugie co do ważności. Pytania zadawano tylko tym, którzy uważają, że kraje muzułmańskie powinny być bogatsze.W krajach, gdzie islam jest dominującą religią, wyniki odnoszą się tylko do muzułmanów.

To niektóre z kluczowych wniosków wynikających z sondażu przeprowadzonego miedzy 21 marca a 15 maja w ramach projektu Global Attitude przez centrum badań Pew. Sondaż zawiera wiele tych samych pytań co sondaż z 2006 roku, którego celem było zbadanie, jak mieszkańcy krajów muzułmańskich i zachodnich postrzegają siebie nawzajem. Obecny sondaż pokazuje, że prawie 10 lat po atakach z 11 września 2001 roku poziom napięcia we wzajemnych relacjach nadal jest wysoki, choć pojawiło się też kilka kwestii, które w równym stopniu budzą obawy obydwu stron.

Na przykład zarówno muzułmanie, jak i mieszkańcy Zachodu są zaniepokojeni ekstremizmem islamskim. Ponad dwie trzecie respondentów w Rosji, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i we Francji obawia się islamskich ekstremistów w swoich krajach. Aż 77% Izraelczyków podziela te obawy.

Wykres 3. Powszechne obawy dotyczące ekstremizmu islamskiego – % zaniepokojonych. W krajach, gdzie islam jest dominującą religią, wyniki odnoszą się tylko do muzułmanów. Nie uwzględniono ocen chrześcijan w Palestynie.

Ekstremizm jest postrzegany jako zagrożenie także w krajach muzułmańskich. Więcej niż siedmiu na dziesięciu palestyńskich i libańskich muzułmanów, a także większość muzułmanów w Egipcie, Pakistanie i Turcji, jest zaniepokojonych obecnością islamskich ekstremistów w swoich krajach. Muzułmanie najczęściej zaniepokojeni są przemocą związaną z ekstremizmem, choć respondenci w Egipcie i Palestynie najbardziej obawiają się, że ekstremizm może doprowadzić do podziałów w kraju.
Jak muzułmanie, chrześcijanie i Żydzi postrzegają siebie nawzajem

W czterech z sześciu objętych badaniem krajów, gdzie wiara chrześcijańska jest głównym wyznaniem,  większość mieszkańców wyraża pozytywną opinię o muzułmanach. Wyjątkiem są Niemcy (45% wypowiada się przychylnie o muzułmanach) i Hiszpania (37%), choć opinie na temat muzułmanów poprawiły się w obu krajach od 2006 roku.

Wykres 4. Oceny muzułmanów, chrześcijan i Żydów – % korzystnych ocen.

Ekstremizm jest postrzegany jako zagrożenie także w krajach muzułmańskich. Więcej niż siedmiu na dziesięciu palestyńskich i libańskich muzułmanów, a także większość muzułmanów w Egipcie, Pakistanie i Turcji, jest zaniepokojonych obecnością islamskich ekstremistów w swoich krajach. Muzułmanie najczęściej zaniepokojeni są przemocą związaną z ekstremizmem, choć respondenci w Egipcie i Palestynie najbardziej obawiają się, że ekstremizm może doprowadzić do podziałów w kraju.
Jak muzułmanie, chrześcijanie i Żydzi postrzegają siebie nawzajem

W czterech z sześciu objętych badaniem krajów, gdzie wiara chrześcijańska jest głównym wyznaniem,  większość mieszkańców wyraża pozytywną opinię o muzułmanach. Wyjątkiem są Niemcy (45% wypowiada się przychylnie o muzułmanach) i Hiszpania (37%), choć opinie na temat muzułmanów poprawiły się w obu krajach od 2006 roku.

Wykres 4. Oceny muzułmanów, chrześcijan i Żydów – % korzystnych ocen.

Ponadto większość mieszkańców krajów zachodnich wyraża pozytywne opinie na temat Żydów. W Hiszpanii ich liczba wynosi 59%, o 14% więcej niż w 2006 roku.

Poglądy muzułmanów na temat chrześcijan znacznie się różnią w zależności od kraju. W Libanie, gdzie żyje duża społeczność chrześcijańska, prawie wszyscy muzułmanie (96%) wyrażają pozytywne opinie na temat chrześcijan. Nieznaczna większość muzułmanów w Jordanii (57%) oraz Indonezji (52%) również ocenia chrześcijan pozytywnie. W Egipcie, gdzie niedawno doświadczono przemocy między wspólnotami muzułmanów i chrześcijan, opinie są podzielone (48% ocenia chrześcijan pozytywnie, 47% negatywnie).

Tylko 16% muzułmanów w Pakistanie i 6% muzułmanów w Turcji ocenia chrześcijan pozytywnie.
Oceny Żydów są w ankietowanych krajach muzułmańskich jednakowo niskie – we wszystkich siedmiu krajach mniej niż 10% ma o nich pozytywną opinię. W sumie, poza Indonezją, mniej niż 5% wyraża pozytywne opinie.

Jednak wśród mniejszości muzułmańskiej w Izraelu opinie są podzielone: 48% wyraża pozytywną opinię o Żydach, a 49% ma opinię negatywną. Z kolei tylko 9% izraelskich Żydów wypowiada się pozytywnie o muzułmanach. Chrześcijanie są oceniani nieco lepiej przez izraelskich muzułmanów (67% ma o nich pozytywną opinię) niż przez izraelskich Żydów (51%).

Charakterystyka i stereotypy

Muzułmanie przypisują Zachodowi wiele cech negatywnych. Ponad połowa respondentów muzułmańskich uważa, że mieszkańcy krajów zachodnich, czyli Stanów Zjednoczonych i Europy, są egoistyczni, agresywni, chciwi, niemoralni, aroganccy i fanatyczni. Natomiast poniżej 50% twierdzi, że ludzie Zachodu są uczciwi, tolerancyjni czy hojni i z szacunkiem traktują kobiety.W porównaniem z 2006 rokiem, liczba indonezyjskich muzułmanów przypisujących pozytywne cechy mieszkańcom Zachodu wzrosła, natomiast w Pakistanie jest odwrotnie. Procent pakistańskich muzułmanów twierdzących, że ludzie Zachodu są chciwi, niemoralni, egoistyczni i fanatyczni wzrósł w ciągu ostatnich pięciu lat.Mieszkańcy Europy Zachodniej, Stanów Zjednoczonych i Rosji, którzy nie są wyznawcami islamu, mają lepsze zdanie o muzułmanach, niż muzułmanie o Zachodzie. Na przykład stosunkowo niewielu respondentów z tych krajów uważa, że muzułmanie są chciwi i niemoralni. Jednak około 58% ocenia muzułmanów jako fanatycznych i około 50% uważa, że muzułmanie są agresywni. Niewielu uważa, że muzułmanie odnoszą się z szacunkiem do kobiet.

Wykres 5. Charakterystyka muzułmanów i mieszkańców Zachodu. Uśredniony % muzułmanów w 7 krajach muzułmańskich, którzy twierdzą, że każda z tych cech opisuje ludzi z krajów zachodnich i uśredniony % mieszkańców  Stanów Zjednoczonych, Rosji i 4 krajów zachodnich, którzy nie są wyznawcami islamu i twierdzą, że każda z tych cech opisuje mieszkańców z krajów muzułmańskich. (Cechy kolejno: samolubni, brutalni, chciwi, niemoralni, aroganccy, fanatyczni,szanujący kobiety, szczerzy, tolerancyjni, hojni).

Tożsamość narodowa a tożsamość religijna

W badanych krajach chrześcijanie i muzułmanie różnią się co do stopnia, w jakim religia określa ich tożsamość. W większości badanych krajów muzułmańskich muzułmanie identyfikują się z własną religią, a nie z narodowością. Odnosi się to szczególnie do Pakistanu, gdzie 94% uważa się przede wszystkim za muzułmanów, a nie Pakistańczyków. Natomiast Liban i Palestyna stanowią wyjątki od tej reguły. W obu krajach więcej muzułmanów najpierw identyfikuje się ze swoją narodowością, a później z religią. Co więcej, wielu muzułmanów nie chce dokonywać wyboru między krajem a religią, twierdząc, że identyfikują się z obydwoma.

W całej Europie większość chrześcijan określa się zgodnie ze swoją tożsamością narodową. Dotyczy to aż 90% francuskich chrześcijan. Wyraźny wyjątek stanowią Stany Zjednoczone, gdzie chrześcijanie są podzieleni: 46% nazywa siebie przede wszystkim Amerykanami, a 46% chrześcijanami. Siedmiu spośród dziesięciu białych ewangelików w Stanach przede wszystkim identyfikuje ze swoją religią.

Obie główne wspólnoty religijne w Izraelu określają sie zgodnie ze swoją religią. Prawie sześciu na dziesięciu (57%) ankietowanych żydów nazywa siebie żydami, podczas gdy wśród społeczności muzułmańskiej w tym kraju 77% uważa sie przede wszystkim za muzułmanów.
Wykres 6. Który element tożsamości jest dla ciebie ważniejszy – narodowość czy religia?
W Stanach i w Europie wyniki dotyczą tylko chrześcijan. W krajach, gdzie islam jest dominującą religią, wyniki odnoszą się tylko do muzułmanów. W Izraelu wyniki dotyczą tylko judaizmu.

Opinie na temat 11 września

Niemal dziesięć lat po 11 września 2001 mieszkańcy krajów muzułmańskich pozostają sceptyczni w kwestii przyczyn i sprawców tych wydarzeń. Na pytanie, czy uważają, że ataki 9/11 na Stany Zjednoczone zostały przeprowadzone przez Arabów, większość muzułmanów w badanych krajach twierdzi, że w to nie wierzy.

W żadnym z muzułmańskich krajów pogląd, że to Arabowie przeprowadzili ataki, nie zyskuje nawet 30% poparcia. Obecnie muzułmanie w Jordanii, Egipcie i Turcji rzadziej wskazują Arabów jako sprawców ataków niż w 2006 roku.

Wykres 7. Większość nie wierzy, że Arabowie przeprowadzili ataki 9/11
(Wierzę – nie wierzę – nie wiem)

Pozostałe istotne wyniki sondażu:

* Istnieje powszechne przekonanie, że muzułmanie mieszkający na Zachodzie nie chcą się asymilować.

Większość respondentów w Europie i Stanach Zjednoczonych uważa, że muzułmanie chcą się różnić od reszty społeczeństwa i nie chcą przejąć stylu życia krajów zachodnich. Ponad dwie trzecie w Niemczech i Hiszpanii twierdzi, że muzułmanie nie chcą przyjąć narodowych obyczajów tych krajów.

* Wielu mieszkańców krajów muzułmańskich uważa, że Amerykanie i Europejczycy są wrogo nastawieni do muzułmanów. W Turcji, Pakistanie, Egipcie i Jordanii przekonanie, że Amerykanie i Europejczycy są wrogo nastawieni jest bardziej powszechne niż w 2006 roku.

* W krajach zachodnich respondenci którzy uważają, że niektóre religie bardziej skłaniają wyznawców do przemocy niż inne, mówią, że to islam jest najbardziej brutalną religią (wybór między islamem, chrześcijaństwem, judaizmem i hinduizmem). Muzułmanie, którzy uważają, że niektóre religie skłaniają wyznawców do przemocy często wymieniają tu przede wszystkim judaizm.

* Obawy związane z islamskim ekstremizmem znacznie zmniejszyły się w Jordanii w ciągu ostatnich pięciu lat. Obecnie 47% muzułmanów w Jordanii jest zaniepokojonych ekstremizmem, w porównaniu z wynikiem 69% z sondażu przeprowadzonego wiosną 2006 roku, kilka miesięcy po zamachu w trzech hotelach w Ammanie w listopadzie 2005 roku.

* Libańscy muzułmanie nadal są najmniej skłonni przypisywać negatywne cechy Zachodowi – mniej niż połowa uważa mieszkańców krajów zachodnich za egoistycznych, agresywnych, chciwych, niemoralnych, aroganckich lub fanatycznych.

* Poziom wykształcenia wpływa na poglądy związane z asymilacją muzułmanów – w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych respondenci bez wyższego wykształcenia częściej niż respondenci legitymujący się takim wykształceniem uważają, że muzułmanie chcą się różnić od większości społeczeństwa. (rol)

Tłumaczenie: AT

Źródło: http://pewglobal.org/2011/07/21/muslim-western-tensions-persist/

 

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign