Dziesiątki tysięcy muzułmanów protestowały w prowincji Kina w południowym Egipcie przeciwko mianowaniu jej gubernatorem chrześcijanina. Radykalni ismaliści zaczynają zawłaszczać egipską rewolucję.
Wśród demonstrantów, którzy przeszli od meczetu Tahrir w mieście Kina przed siedzibę gubernatora, było wielu zwolenników Bractwa Muzułmańskiego i bardziej radykalnych organizacji islamskich. Od egipskich władz wojskowych domagano się mianowania muzułmańskiego gubernatora. Niektórzy demonstranci krytykowali również to, że nowy gubernator, generał Emad Michael, pracował wcześniej w aparacie policyjnym.
Więcej na: newsweek.pl