Imam Feisal Abdul Rauf, budowniczy meczetu w Strefie Zero, rozpoczyna swoją nową trasę z przemówieniami od wystąpienia na bankiecie ugrupowania, które zostało określone jako „niewskazany współsprawca” w spisku, mającym na celu zbieranie funduszy dla Hamasu.
Pierwsze wystąpienie Raufa jest zaplanowane na 15 stycznia w Detroit, mieście z największą populacją muzułmanów w Ameryce Północnej. Rauf zamierza wygłosić mowę otwierającą tak zwany „Diversity Forum Banquet”, zorganizowany przez Islamic Society of North America (ISNA).
ISNA jest znana z narzucania w meczetach w całych Stanach Zjednoczonych saudyjskiego stylu islamu. Została nazwana przez ministerstwo sprawiedliwości „niewskazanym współsprawcą” w sprawie przeciwko Holy Land Foundation z Teksasu, zdelegalizowanej w 2008 roku za finansowanie Hamasu i innych organizacji terrorystycznych. W ubiegłym roku założyciele HLF zostali skazani na dożywocie za przekazanie 12 milionów dolarów na rzecz Hamasu.
Wcześniej Rauf w wywiadzie radiowym odmówił potępienia Hamasu. Jeden z przywódców Hamasu, Mahmoud al-Zahar, także wystąpił publicznie wspierając propozycje Raufa dotyczącą meczetu w Strefy Zero. Rauf powiedział agencji Associated Press, że objedzie kraj, by zainspirować międzywyznaniowe zrozumienie dla swojego planu budowy meczetu.
Według portalu Discover the Networks (http://www.discoverthenetworks.org/groupProfile.asp?grpid=6178 ) ISNA została wymieniona w maju 1991 roku w dokumencie Bractwa Muzułmańskiego – „An Explanatory Memorandum on the General Strategic Goal for the Group in North America” (Memorandum wyjaśniające główne cele strategiczne grupy w Północnej Ameryce) – jako jedna z myślących podobnie jak Bractwo „organizacji naszych przyjaciół”, która podziela wspólny cel zniszczenia Ameryki i przemienienia jej w państwo muzułmańskie.
Discover the Networks zauważa, że ISNA, poprzez jedną ze swych afiliowanych organizacji – North American Islamic Trust, wspierany przez rząd saudyjski – przypuszczalnie jest właścicielem hipoteki 50 do 80 procent wszystkich meczetów w Stanach i Kanadzie.
Badacz islamu Stephen Schwartz opisuje ISNA jako “jeden z głównych kanałów, poprzez które radykalny saudyjski islam przedostaje się do Stanów Zjednoczonych”. Według eksperta od terroryzmu Stevena Emersona, ISNA “jest radykalną grupą ukrywającą się pod fałszywą maską umiarkowania”; wydaje ona ukazujący się dwa razy w miesiącu magazyn „Islam Horizons”, w którym „często szerzona jest doktryna wojującego islamu”. Emerson twierdzi również, że grupa “zwołuje coroczne konferencje, gdzie islamskim bojownikom daje się przestrzeń do podżegania do przemocy i promowania nienawiści”. Emerson wspomina o konferencji ISNA, na którą został zaproszony jako mówca sprzymierzeniec Al-Kaidy i przedstawiciel PLO (Organizacja Wyzwolenia Palestyny) Jusuf Al Karadawi. Dalej Emerson donosi, że we wrześniu 2002 roku, rok po atakach 9/11, “mówcy na dorocznej konferencji ISNA ciągle odmawiali uznania roli Bin Ladena w atakach terrorystycznych.”
Według Discover the Netoworks ISNA zajmuje się również wspieraniem finansowym terroryzmu. Kiedy przywódca Hamasu Mousa Marzook został aresztowany i ostatecznie deportowany w 1997 roku, ISNA zbierała pieniądze na jego obronę. Grupa potępiła również zablokowanie przez USA aktywów finansowych Hamasu.
Tymczasem Rauf oznajmił, że będzie kontynuował swoją trasę do Chicago, Waszyngtonu, San Antonio i miasteczek akademickich takich jak Harvard, Georgetown, Yale i University of North Carolina. W trakcie radiowej audycji na żywo Rauf odmówił kilkakrotnie nazwania Hamasu organizacją terrorystyczną i nazwania Bractwa Muzułmańskiego ekstremistycznym. Imam rozmawiał na żywo z reporterem portalu World Net Daily, Aaronem Kleinem, który jest gospodarzem programu w nowojorskim radiu WABC. Klein zapytał Raufa czy zgadza się z uznaniem przez Departament Stanu Hamasu jako organizacji terrorystycznej. “Nie jestem politykiem”, odpowiedział Rauf. ”Staram się omijać te kwestie. Terroryzm jest bardzo złożonym zagadnieniem. (…) Ja buduję mosty. Definiuję swoją pracę jako budowniczy mostów. Nie chcę się znaleźć w sytuacji, w której jakakolwiek grupa mogłaby mnie uznać za przeciwnika”.
Klein zauważył, że ataki Hamasu były skierowane przeciwko cywilom i po raz kolejny zapytał Raufa, czy to kwalifikuje Hamas do nazwania go ugrupowaniem terrorystycznym. Rauf odpowiedział: “Branie na cel cywilów jest niewłaściwe. W naszej religii jest to grzech. Ktokolwiek tak postępuje, jest to niewłaściwe. Udzielam poparcia państwu Izrael”. Gdy Klein nadal naciskał w kwestii Hamasu, Rauf oświadczył, że dziennikarz „oskarża go o różne rzeczy i <zabija posłańca>”. “Próbuje pan postawić pod ścianą osobę, która robi wszystko, żeby budować bezpieczeństwo [na styku] pomiędzy naszym krajem i naszą wiarą. (…) Zwracam panu uwagę, że pracowałem dla agencji bezpieczeństwa”.
Klein przerwał mu, stwierdzając: “A jednak odmawia pan przyznania, że Hamas jest organizacją terrorystyczną”.(pj)
Tłum. PZ