Islamska telewizja podbija Zachód

Nowa stacja chce dotrzeć do setek milionów ludzi na świecie. Będzie nadawać w języku hiszpańskim

Arabski kanał ma się nazywać Córdoba i mieć siedzibę w Madrycie. Jak podaje hiszpański dziennik „ABC” – od października będzie nadawał programy o charakterze religijnym dla Hiszpanii i Ameryki Łacińskiej, czyli setek milionów potencjalnych widzów.

al-jazeeraEksperci od terroryzmu biją na alarm. Córdoba zamierza bowiem propagować wahabizm, radykalną odmianę islamu, która zainspirowała m.in. sprawców zamachów z 11 września.

Projekt finansuje szejk Saleh al Fawzan, teolog, członek rady mędrców Arabii Saudyjskiej, którego wypowiedzi chętnie cytują ekstremiści nawołujący do dżihadu przeciwko Zachodowi. Po Hiszpanii zamierza podbić Francję, Wielką Brytanię i Chiny.

– Dla mnie to kolejna próba kolonizacji Zachodu przez islam. Dokonują jej wszędzie, teraz przyszedł czas na świat hiszpańskojęzyczny. Mam tylko nadzieję, że Hiszpanie – jako chrześcijański naród – nie dadzą się przekonać treściom głoszonym przez islamską telewizję – mówi „Rz” Anders Gravers z organizacji Stop Islamization of Europe (SIOE).

Al Fawzan nie ukrywa, że postanowił zacząć od Hiszpanii ze względów historycznych. Podejmuje lansowane przez islamskich radykałów hasło „Odzyskać al Andalus (arabska nazwa Półwyspu Iberyjskiego z okresu panowania muzułmanów od VIII do XV wieku – red.), utracony raj, obecnie okupowany przez Hiszpanów”.

Początkowo telewizja Córdoba (też kojarząca się z arabskim kalifatem Kordowy) miała nadawać hiszpańskojęzyczne programy z Maroka, ale władze tego kraju odmówiły zgody na uruchomienie projektu w obawie przed radykalizacją lokalnych fundamentalistów. Identyczne obawy żywią madryccy eksperci ds. islamskiego ekstremizmu. W Hiszpanii żyje bowiem około półtora miliona muzułmanów. Arabskiej stacji nie chciały na swoim terenie władze Grenady i Kordowy. To ostatnie miasto już i tak ma problem z islamskimi radykałami, którzy chcą odprawiać muzułmańskie modły w miejscowej katedrze, na co nie zgadza się biskup.

Więcej na:  www.rp.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign