Jak daleko sięgają ręce Recepa Tayyipa Erdogana w Europie? Kolejna informacja o budowaniu wpływu na tureckie mniejszości, tym razem w Holandii.
Dokument, który wyciekł z fundacji kontrolowanej przez rodzinę prezydenta Turcji Erdogana odsłania powiązania z islamistycznymi ruchami w Holandii, twierdzi Abdullah Bozkurt, były redaktor naczelny gazety „Zaman”, związanej z ruchem Fetullaha Güllena.
Według podpisanej Deklaracji Partnerstwa, kontrolowana przez syna Erdogana, Bilala, Fundacja Tureckiej Młodzieży (TÜGVA) rozpoczęła w 2016 roku wspólny projekt z Niderlandzką Federacją Islamską (NIF). Dofinansowanie dla niego zapewniła rządowa agenda ds. diaspory.
NIF w Holandii uważana jest przez służby za organizację wpisującą się w islamistyczno-nacjonalistyczny ruch Milli Görüş. Raport Krajowego Koordynatora ds Przeciwdziałania Terroryzmowi (NCTV) z lipca 2021 wymienia ją jako jedną z dwóch organizacji parasolowych dla ruchu, odpowiedzialną za działania w południowej części kraju.
O powiązaniach z nacjonalistyczno-islamistyczną ideologią świadczyć może chociażby grafika opublikowana na stronie NIF w lutym z okazji Dnia Pamięci o Islamskich Globalnych Przywódcach. Widać na niej w centralnym miejscu Necmettina Erbakana, założyciela ruchu Milli Görüş w Turcji, byłego premiera, a także mentora obecnego prezydenta Turcji.
Oprócz niego „globalnymi przywódcami” są według NIF Malcolm X, lider Nation of Islam, czy prezydent Bośni i Hercegowiny Alija Izetbegović oskarżany o związki z radykałami, którego pisma na temat islamu uważane są za fundamentalistyczne. Także mniej znany czytelnikom założyciel europejskiej gałęzi ruchu Sefer Ahmetoğlu.