Włoscy prokuratorzy wydali nakaz przybicia do portu statku „Open Arms” z 83 imigrantami, który od paru tygodni czekał w pobliżu Lampedusy. Po wizycie na statku zdecydowali, że warunki higieniczne i psychologiczne na statku, gdzie stłoczeni imigranci nie mogli chodzić, wymagają natychmiastowej interwencji. Włoski minister spraw wewnętrznych odmawiał dotychczas statkowi prawa przybicia do portu.
Wcześniej hiszpański rząd zdecydował o wysłaniu okrętu wojennego, który miał przejąć imigrantów ze statku „Open Arms” i przewieźć ich do hiszpańskiego portu – statek należy do hiszpańskiej fundacji „Proactiva Open Arms”. Ponieważ okręt może przybyć dopiero za trzy dni, imigranci znajdą się wcześniej na włoskim terytorium.
Na Morzu Śródziemnym pływa statek innej organizacji pomocowej z 356 imigrantami na pokładzie, który nie został wpuszczony do portów na Malcie i we Włoszech.
Aktualizacje 22.08.19. W nocy ze środy na czwartek statek przybił do portu na Lapmedusie, a imigranci zeszli na ląd i zostali przetransportowani do ośrodka dla imigrantów. (g)
Źródło: theguardian.com