Włoski rząd autoryzował przybycie do sycylijskich portów dwóch statków organizacji pozarządowych, które łącznie przewożą ponad stu nielegalnych imigrantów.
Decyzja Włoch zezwalająca na zejście na ląd imigrantów w Mesynie i Pozzallo została uzgodniona z Komisją Europejską i krajami unijnymi. Włochy, Francja, Niemcy i Malta podzielą miedzy siebie migrantów znajdujących się obecnie na statkach organizacji pozarządowych. „Alan Kurdi”, statek niemieckiej organizacji, nazwany imieniem kurdyjskiego chłopca, który utonął podczas próby dostania się do Grecji oraz „Ocean Viking” pływający pod banderą norweską, wpłyną tym razem do włoskich portów, kończąc prawdopodobnie blokadę dla statków organizacji pozarządowych, zarządzoną przez byłego ministra spraw zewnętrznych Matteo Salviniego jako recepta na kryzys imigracyjny.
Zakaz zawijania statków organizacji pozarządowych przewożących imigrantów Salvini wprowadził w 2018 roku. Po opuszczeniu przez niego koalicji i sformowaniu nowego rządu, dotychczasowy koalicjant Ruch Pięciu Gwiazd zapowiadał zmianę polityki imigracyjnej wprowadzonej przez lidera Ligi. Od czasu odejścia Salviniego Włochy jednak nie zgadzały się na przewożenie imigrantów do swoich portów. Część ekspertów uważa, że pomoc imigrantom w dostaniu się do Europy i brak skutecznej deportacji powoduje, że tworzy się silny czynnik przyciągający ich, skłaniający do migracji i nasilający kryzys imigracyjny. (j)