W burce w samolocie tak, na lotnisku nie

Personel linii lotniczych Air France może zabronić kobietom zakrywającym twarz burką przebywania w poczekalni na lotnisku, ale nie ma prawa ich nie wpuścić do samolotu. Takie zalecenia zawarte są w piśmie do użytku wewnętrznego przygotowanym przez dyrekcję.

We wrześniu z pytaniem o to, jak należy postępować wobec pasażerki kryjącej twarz pod burką, zwrócił się do dyrekcji Air France kapitan samolotu lecącego z Paryża do Marsylii.

Według francuskiego prawa, kobieta nie może się pojawiać w miejscach publicznych z zakrytą twarzą. Prawnicy Air France orzekli, że poczekalnia jest miejscem publicznym, ale już nie kabina samolotu, gdyż francuski przewoźnik został sprywatyzowany w 2004 roku. Niewpuszczenie kobiety w burce byłoby zatem – według tego samego źródła – niezgodnym z prawem naruszeniem wolności osobistej.

więcej na konflikty.wp.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Piotr S. Ślusarczyk

Doktorant UKSW, badacz islamu politycznego, doktor polonistyki UW; współprowadzący portal Euroislam.pl; dziennikarz telewizyjny i radiowy.

Inne artykuły autora:

Iran: rap kontra totalitarny reżim

Austria: promocja salafizmu na wiedeńskiej uczelni

Islamski radykalizm we Francji ma się dobrze