Loizos Michael, szef gabinetu cypryjskiego ministra spraw wewnętrznych, powiedział dla Gatestone: „Średnia liczba nielegalnych migrantów wjeżdżających na nieokupowane terytorium Republiki Cypryjskiej to 1000 – 1500 osób miesięcznie. Wszyscy nielegalnie przekraczają zieloną linię w strefie buforowej ONZ, przybywając głównie z Turcji, przez okupowane obszary Cypru.
Do 31 sierpnia Republika Cypryjska otrzymała 15154 nowych wniosków o azyl w 2022 r. Liczba ta stanowi 101% wzrost w porównaniu z tym samym okresem 2021 r., kiedy było 7531 wniosków o azyl. Cypr, państwo członkowskie UE, już piąty rok z rzędu przyjmuje największą liczbę nielegalnych migrantów na mieszkańca.
Mając na uwadze, że migranci są instrumentalizowani przez kraje trzecie, takie jak Turcja, wzywamy UE do zobowiązania Turcji do poszanowania i wypełniania jej zobowiązań wynikających z oświadczenia UE-Turcja z 2016 r. wobec wszystkich państw członkowskich, w tym Republiki Cypryjskiej.
Jednocześnie Komisja Europejska przystępuje do zawierania porozumień z państwami trzecimi w sprawie powrotów, tak aby nielegalni migranci mogli skutecznie i szybko powrócić do kraju pochodzenia. Nielegalna migracja jest kwestią odpowiedzialności zbiorowej, a nie odpowiedzialnością jednego kraju członkowskiego. Powiedziawszy to, Republika Cypryjska jest wdzięczna Komisji Europejskiej za wsparcie i pomoc udzielaną do dziś w naszych wysiłkach na rzecz walki z nielegalną migracją”.
W 1974 r. Turcja najechała Republikę Cypryjską i siłą wysiedliła rdzennych Greków cypryjskich z północnej części wyspy w brutalnej kampanii czystek etnicznych, której towarzyszyły morderstwa, gwałty, przymusowe zaginięcia i inne okrucieństwa.
Od tego czasu Turcja wdrożyła politykę mającą na celu wymazanie greckiej tożsamości i cywilizacji z okupowanego północnego Cypru. W rezultacie okupowany obszar został w większości „sturczony” przez napływ nielegalnych osadników z Turcji i około 40 tysięcy żołnierzy armii tureckiej nielegalnie rozmieszczonych w kraju. Pierwotne nazwy miejsc geograficznych, takich jak miasta i wsie, zostały nielegalnie sturczone. Greckie i inne niemuzułmańskie dziedzictwo kulturowe okupowanego obszaru w dużej mierze poddano systematycznej zagładzie. Stolica Republiki Cypryjskiej, Nikozja, okupowana w 35% przez Turcję, jest jednocześnie ostatnią podzieloną stolicą w Europie.
Wydaje się, że teraz Turcja ma zakusy na wolny obszar Cypru, na którym wymusza zmiany demograficzne – poprzez masową nielegalną imigrację. Na przykład wioska Chlorakas doświadcza napływu imigrantów, którzy już stanowią jedną czwartą jej mieszkańców. Według jednego z raportów z 22 lutego 2022 r. zwiększona liczba migrantów próbujących dostać się na Cypr wywołała napięcia między cypryjskimi władzami rządowymi, a tureckim reżimem okupującym północ. „’Mamy problem demograficzny’ – zauważył w tym kontekście burmistrz Chlorakas Nicholas Liasides, jak donosi Euractiv.
Władze na Cyprze próbują znaleźć nowe sposoby, aby zapobiec napływowi migrantów i poradzić sobie z obecną sytuacją. W związku z tym ostatnio ministerstwo spraw wewnętrznych tego kraju podkreśliło, że repatriacja migrantów, których wnioski o ochronę międzynarodową odrzucono, ma zasadnicze znaczenie dla ulżenia przeludnieniu i zmniejszenia przemocy w obozach dla migrantów. Władze na Cyprze podkreśliły, że wzrost liczby migrantów przekracza możliwości tej małej wyspy.
Ludność Republiki Cypryjskiej wynosi około 1,2 miliona. Spadający wskaźnik urodzeń obywateli Cypru sprawia, że problem staje się jeszcze bardziej palący. Według raportu z lipca 2022 roku w cypryjskich mediach:
„Rząd jest, co zrozumiałe, zaniepokojony wskaźnikiem urodzeń na Cyprze, który spada co roku od szczytu 2,41 na kobietę w 1983 r. Według danych ONZ dotyczących perspektyw światowej populacji, w tym roku wyniesie 1,3, przewidywany spadek o 0,61 % w stosunku do poprzedniego roku. Podczas dyskusji w parlamencie w zeszłym roku posłowie wyrazili poważne zaniepokojenie w sprawie 1,32 urodzeń na kobietę w 2019 r., ale teraz jest to liczba jeszcze niższa. Liczby te są znacznie poniżej stopy zastąpienia populacji i są złym znakiem dla przyszłości kraju”.
Cypr jest „zalany migrantami – powiedział 5 lipca Costas Constantinou, dyrektor generalny cypryjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych. – Zdolność naszego kraju do przyjmowania migrantów już dawno została przekroczona”. Dodał, że wielu migrantów przybywających na Cypr bierze udział w zorganizowanej przestępczości. Constantinou zauważył, że w 2021 r. kraj otrzymał ponad 13 000 wniosków o azyl, podczas gdy zarejestrowano tylko 10 700 nowych urodzeń. „W tym roku sytuacja jest taka sama. Do tej pory mieliśmy 4250 urodzeń, w przeciwieństwie do 12 000 przybyłych migrantów. To nie dzieje się nigdzie indziej w Unii Europejskiej” – powiedział urzędnik.
Według serwisu InfoMigrants, „W lutym Fabrice Leggeri, szef Frontexu, po wizycie w tamtejszym obozie dla uchodźców powiedział, że Cypr stoi przed ‘nadzwyczajnym wyzwaniem’. Dlatego kraj potrzebuje nadzwyczajnego wsparcia, powiedział po zobaczeniu przepełnionych obozów i panujących tam niehigienicznych warunków”.
Większe wsparcie finansowe lub centra mieszkaniowe dla migrantów nie są rozwiązaniem kryzysu nielegalnej imigracji na Cyprze. Niekończąca się liczba nielegalnych migrantów najwyraźniej ma na celu przewyższenie liczebności rdzennych Cypryjczyków i zastąpienie ich. Cypr cierpi zarówno z powodu nielegalnej tureckiej okupacji, jak i masowej nielegalnej migracji. Wydaje się, że Republika Cypryjska potrzebuje zakończenia nielegalnej tureckiej okupacji wojskowej i ugłaskiwania Turcji przez UE.
„Głęboko wierzę, że nielegalna imigracja jest największym problemem, przed którym stoi obecnie Republika Cypryjska” – powiedział Savvas Iacovides, cypryjski dziennikarz. Jak stwierdził cypryjski minister spraw wewnętrznych Nicos Nouris, ‘dla nas jest to stan wyjątkowy’. Rząd Cypru stwierdza, że Turcja, która nielegalnie zajmuje jedną trzecią kraju, wykorzystuje imigrację do zmiany demografii wyspy w celach politycznych.
Ten kryzys nielegalnej imigracji, w dużej mierze związany z nielegalną turecką okupacją północnego Cypru, ma ogromny wpływ na gospodarkę, społeczeństwo cypryjskie i bezpieczeństwo wyspy. Chociaż Frontex wspiera wysiłki na rzecz powrotu i repatriacji nielegalnych imigrantów ekonomicznych, to nie wystarcza. Cypr jest zalany tysiącami tych nielegalnych imigrantów. Wielu twierdzi, że nadszedł czas, by rząd cypryjski poszedł za przykładem Danii, Polski, Grecji czy Węgier, aby powstrzymać ten trwający koszmar”.
Uzay Bulut
Publicystka turecka, która kilka lat temu w obawie przed aresztowaniem zdecydowała się zostać na Zachodzie. Pisze o sobie, że urodziła się jako muzułmanka, ale dziś już muzułmanką nie jest.
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Źródło: listyznaszegosadu.pl