Coraz więcej basenów w Szwecji oferuje godziny, w których obowiązuje segregacja płci. Ma to mieć związek z rosnącą populacją muzułmanów.
Sprawa wywołała do tego stopnia kontrowersję, że zajął się nią rzecznik praw obywatelskich w szwedzkim rządzie. Zbada czy godziny tylko dla kobiet nie są dyskryminacją mężczyzn.
Co prawda nie jest to nowy fenomen w skandynawskim kraju, ale stał się on coraz bardziej popularny wraz ze wzrostem liczby muzułmanów, dla których pokazywanie ciała kobiecego w przestrzeni publicznej jest zakazane.
Zjawisko to oburza minister ds demokracji Alice Bah Kuhnke, która skrytykowała dostosowywanie przestrzeni publicznej i całych części społeczeństwa do religijnych wierzeń. Dochodzenie rzecznika ma sprawdzić, czy baseny tylko dla kobiet są w zgodzie ze szwedzkim prawem antydyskryminacyjnym. (j)
źródło: Daily Mail