Somalijscy islamiści, którzy mają powiązania z Al-Kaidą, tworzą „szkoły terrorystów” – donosi „Daily Mail”. Według brytyjskiego dziennika, ekstremiści porywają dzieci, by zrobić z nich zamachowców-samobójców.
Ekspert ds. terroryzmu Neil Doyle, na którego powołuje się gazeta, przedstawił zdjęcia małych Somalijczyków z łańcuchami na nogach, którzy… siedzą w szkole w Mogadiszu. Gdy dokonano nalotu na placówkę, nauczyciel dzieci tłumaczył, że miało to zapobiec opuszczaniu przez nie lekcji. Ekspert jednak przestrzega, że terroryści mogą werbować dzieci.
więcej na www.wp.pl