Arabia Saudyjska zamyka kontrowersyjną Akademią Króla Fahda w Bonn wielokrotnie oskarżaną o związki z ekstremistami i propagowanie wahabizmu, najbardziej ortodoksyjnej wersji islamu.
W szkole pracowało 30 nauczycieli i uczyło się 150 uczniów w języku arabskim i według saudyjskiego programu. Powodem zamknięcia szkoły są reformy gospodarcze wprowadzane przez następcę tronu Mohammeda bin Salmana w ramach „Wizji na 2030 rok”. Program ma przestawić arabską gospodarkę z zależności od petrodolarów na inne dziedziny, stąd też i cięcia w różnych, dotychczas szczodrych subsydiach m.in. na rozszerzanie wahabickiej wersji islamu.
W 2003 roku szkołę miały zamknąć władze niemieckie, po emisji dokumentu o związkach uczelni z radykalnymi kaznodziejami i członkami organizacji terrorystycznych jak Al-Kaida, o wykładaniu tam treści sprzecznych z demokracją i opieraniu się na podręcznikach uczących nienawiści do żydów i chrześcijan. Zawarto wtedy kompromis pomiędzy władzami a uczelnią, w którym zakazano niemieckim obywatelom nauki w tej szkole, a meczet przy szkole będzie tylko dostępny osobom bezpośrednio związanym ze szkołą. (j)
źródło: Global Muslim Brotherhood Watch