Premier Francji Manuel Valls ostrzegł w niedzielę, że pomimo wysiłków służb specjalnych Francja musi przygotować się na nowe ataki terrorystyczne. Na celowniku służb specjalnych jest we Francji 15 tysięcy osób, powiedział, a przeciwko 1400 prowadzi się dochodzenia.
Minister spraw wewnętrznych Francji powiedział, że od początku roku aresztowano we Francji za udział w spiskach terrorystycznych 293 osoby.
Premier odrzucił propozycję kandydata na prezydenta opozycji NIcolasa Sarkozy’ego, żeby wszystkie osoby podejrzewane o terroryzm umieszczać w specjalnych ośrodkach odosobnienia – podobnych do Guantanamo, ale z kontrolą sądową zatrzymań.
W ubiegłym tygodniu udaremnione zostały dwa ataki terrorystyczne w stolicy Francji, jeden na katedrę Notre Dame a drugi na stację kolejową. (g)
Źródło: Al Jazeera i RT