Brytyjska Rada Muzułmanów (The Muslim Council of Great Britain), która jak twierdzi jest reprezentacją ponad 400 organizacji muzułmańskich z Wielkiej Brytanii, przedstawiła parlamentowi analizę 10 tysięcy artykułów i programów telewizyjnych z ostatniego kwartału 2018 roku. Według raportu w 59% artykułów prasowych i 43% klipów telewizyjnych muzułmanie i islam kojarzeni byli z „negatywnymi zachowaniami”.
Nie wiadomo, jaka była metodologia badania i na jakiej podstawie dokonywano kwalifikacji tekstu i programu jako „kojarzonego z negatywnym zachowaniem”. Raport nie oskarża mediów o publikowanie nieprawdziwych informacji na temat muzułmanów, lecz o zbyt dużą liczbę negatywnych, a zbyt małą pozytywnych wzmianek o muzułmanach.
Na jesieni brytyjska rada mediów ma wydać zalecenia dotyczące „uczciwego” pokazywania muzułmanów i islamu w mediach. (g)
Źródło: BBC
Od redakcji Euroislam.pl: Odgórne ustalanie dopuszczalnych proporcji negatywnych tekstów na jakiś temat może dla polityków być atrakcyjne. Skoro można by ustalić, że o islamie i muzułmanach może być nie więcej niż 30% tekstów, to w kolejnym ruchu można ustalić, że o rządzącej partii nie może być więcej niż, powiedzmy, 20% informacji. Nie ma to wprawdzie nic wspólnego z wolnością słowa, ale za to zapewnia bezkarność.