Nowe problemy z mułłą Krekarem

Władze norweskie ponownie aresztowały znanego radykała islamskiego, mułłę Krekara, pod zarzutem zachęcania do ekstremizmu.

1

Krekar (urodzony jako Najmuddin Faraj Ahmad), otrzymał norweski azyl w 1991 roku. W 2001 został liderem Ansar al-Islam, grupy związanej z Al-Kaidą, która przyznała się do licznych ataków w Iraku oraz w jego północnym kurdyjskim regionie. Za podżeganie do agresji oraz groźby pod adresem trzech kurdyjskich imigrantów oraz obecnej premier Erny Solberg został skazany na pięć lat więzienia,  z czego odsiedział trzy lata.

Obecnie został zatrzymany za naruszenie artykułu 140 kodeksu karnego Norwegii – w trakcie rozmowy z Norsk Rikskringkasting (NRK, publiczny nadawca radiowo-telewizyjny) stwierdził, że zabójstwa rysowników Charlie Hebdo były dopuszczalne.

Krekarowi od 10 lat grozi deportacja, ponieważ jest postrzegany jako zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju. Jednak zgodnie z prawem międzynarodowym nie może być wysłany do Iraku, gdyż byłby tam poddany torturom, a możliwe, że czekałaby go również kara śmierci.

Norweski rząd nakazał więc mu osiąść w nadmorskiej miejscowości Kyrksaeteroera, oddalonej o 300 km na północ od Oslo. „Zesłanie” ma uniemożliwić Krekarowi próby radykalizacji innych osób. W Kyrksaeteroera pozostanie do momentu wdrożenia w życie nakazu deportacji. Mieszkańcy miasteczka nie są tym zachwyceni – zarówno Norwegowie jak i dwustu zasymilowanych imigrantów, ubiegających się o azyl.

EmKa, na podst. www.dw.de
http://nrttv.com