Według dziennika „Bild am Sonntag” trzynaście regionalnych biur niemieckiej agencji imigracyjnej jest sprawdzanych przez władze agencji z powodu decyzji azylowych znacznie częstszych lub znacznie rzadszych niż w innych regionach.
Kontrola jest wynikiem prowadzonego od kwietnia dochodzenia w sprawie biura w Bremie, w którym za łapówki wydano co najmniej 1200 pozytywnych decyzji azylowych. Podejrzanymi są tam jeden z wysokiej rangi urzędników, tłumacz i trzech prawników. Sprawdzonych ma być około 8 tysięcy decyzji azylowych.
Według tygodnika „Der Spiegel” wśród osób, którym nielegalnie przyznano azyl są też osoby stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa czyli podejrzewane o związki z terroryzmem. (g)
Źródło: dw.com