Federalny Urząd ds Migracji i Uchodźców (BAMF) nie przyznaje wszystkim Syryjczykom, którzy przybyli do Niemiec statusu uchodźcy.
Wyższy Sąd Administracyjny w Schleswig potwierdziły, że BAMF przyznaje sporej części syryjskich imigrantów ochronę zastępczą, ponieważ nie można uznać, że każdy z nich jest członkiem opozycji politycznej narażonym na prześladowania i tortury po powrocie do kraju.
Niemieckie sądy administracyjne pierwszej instancji widziały tę sprawę do tej pory inaczej i w przypadku złożenia skargi o nie przyznanie ochrony azylowej przez syryjskich imigrantów, większość z trzech tysięcy rozpatrzonych spraw, zakończyła się z korzyścią dla imigrantów. Argumentacja, którą przyjmowały sądy pierwszej instancji była taka, że ucieczka i przebywanie na Zachodzie jest widziane przez syryjskie władze jako krytyka działań rządu, a przez to powrót naraża taką osobę na prześladowania. Teraz Wyższy Sąd Administracyjny w apelacjach odrzuci taką interpretację, ponieważ przesłanki co do potencjalnych prześladowań są niewystarczające.
Do chwili obecnej około 94 tysięcy Syryjczyków otrzymało ochronę zastępczą, która chroni ich przed deportacją, ale z kolei pozwala na łączenie rodzin po długim okresie. (j)
źródło: Zeit