Marine Le Pen może być skazana za „propagowanie terroryzmu lub prostytucji”

Francuska prokuratura formalnie oskarżyła przywódczynię prawicowego  francuskiego Frontu Narodowego, Marine Le Pen, z paragrafu o „propagowanie terroryzmu lub prostytucji”. Chodzi o trzy zdjęcia, przedstawiające krwawe egzekucje przeprowadzone przez Państwo Islamskie, które Marine Le Pen opublikowała na Twitterze kilka tygodni po  listopadowych zamachach przeprowadzonych przez terrorystów Państwa Islamskiego w Paryżu. Zdjęcia były odpowiedzią Le Pen na artykuł francuskiego dziennikarza, który porównał Front Narodowy do Państwa Islamskiego i miały uświadomić dziennikarzowi i jego czytelnikom, że istnieje jednak zasadnicza różnica między legalnie i pokojowo działającą partią polityczną, a krwawą organizacją terrorystyczną.

Marine Le Pen grozi do trzech lat więzienia i 75 tysięcy euro grzywny. (g)

Źródło: dw.com

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Grzegorz Lindenberg

Socjolog, dr nauk społecznych, jeden z założycieli „Gazety Wyborczej”, twórca „Super Expressu” i dwóch firm internetowych. Pracował naukowo na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Harvarda i wykładał na Uniwersytecie w Bostonie. W latach '90 w zarządzie Fundacji im. Stefana Batorego. Autor m.in. „Ludzkość poprawiona. Jak najbliższe lata zmienią świat, w którym żyjemy”. (2018), "Wzbierająca fala. Europa wobec eksplozji demograficznej w Afryce" (2019).

Inne artykuły autora:

Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców

Afganistan – przegrany sukces

Pakistan: rząd ustępuje islamistom