Rząd Iranu opanował najważniejsze kroki umożliwiające wyprodukowanie broni atomowej, co zawdzięcza pomocy zagranicznej – twierdzi Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), na którą powołuje się w poniedziałek dziennik „Washington Post”.
Dane wywiadowcze otrzymane przez MAEA wskazują, że Iranowi w przezwyciężeniu najpoważniejszych trudności technicznych stojących na drodze do wyprodukowania broni atomowej pomogli zagraniczni naukowcy.
Z dokumentów wynika, że były sowiecki ekspert od broni atomowej Wiaczesław Danilenko przez co najmniej 5 lat uczył Irańczyków produkować precyzyjne detonatory uruchamiające reakcję łańcuchową. Jego rolę MAEA uznała za tak istotną, że skontaktowała się z nim. Danilenko przyznał, że szkolił Irańczyków, ale powiedział, że był przekonany, iż jego zadanie polega wyłącznie na wspieraniu projektów cywilnych.
więcej na fakty.interia.pl