Londyn: ryzyko przedświątecznych ataków terrorystów

Londyńczycy muszą uważać na zamachy ekstremistów przed zbliżającym się Bożym Narodzeniem, ostrzegła komisarz londyńskiej policji Cressida Dick.

Komisarz metropolitalnej policji odniosła się do zabójstwa sir Davida Amessa jako „mrożącego krew w żyłach” przypomnienia o zagrożeniu działalnością ekstremistów. „Niezwykle ważne jest, żeby Londyńczycy pozostali czujni i uważni”, mówi. Namawiała też obywateli, by okazywali „odwagę” informując o podejrzanych zachowaniach, bez względu na to, kto jest w nie zamieszany, bo przekazanie tropu policji „uratuje życia raczej niż je zrujnuje”.

Opinia pani komisarz co do Londynu wiąże się z dwoma tendencjami. Po pierwsze, liczba prowadzonych śledztw w sprawie terroryzmu przez policję i MI5 osiągnęła maksymalne poziomy. Obecnie w Wielkiej Brytanii prowadzi się 800 bieżących dochodzeń w sprawie terroryzmu, a od 2017 roku ujawniono 31 spisków. Do tego co raz więcej tych spisków ma związek z Londynem, czy to jeżeli chodzi o potencjalny cel zamachów, czy o zaangażowanie ekstremistów pochodzących ze stolicy.

Komentarz szefowej metropolitalnej policji został wygłoszony przy okazji ceremonii uhonorowania policjantów, służb paramedycznych i innych pracowników służb ratowniczych oraz obywateli za odwagę, z jaką powstrzymali atak nożownika Usmana Khana w Fishmongers’ Hall 29 listopada 2019 roku. Osoby te powstrzymały jego dalsze ataki, narażając się pomimo widocznego pasa szahida, który ubrał islamistyczny terrorysta. Żeby jednak zapobiec podobnym atakom, nie trzeba koniecznie tego rodzaju odwagi. „Odwaga ma wiele form i my potrzebujemy odwagi ludzi, żeby zgłaszali coś co czują, że może być złe lub wydaje się podejrzane”, powiedziała Dick.

Ostatnie zabójstwo polityka Davida Amessa zostało sklasyfikowane przez policję jako islamistyczny atak terrorystyczny. Wcześniej poza Fishmongers’ Hall miały miejsce ataki na London Bridge i na Borough Market w czerwcu 2017, w których zginęło 11 osób. Rok wcześniej miał miejsce atak w Westminsterze, gdzie życie straciło 5 osób.

〉 Przeczytaj też jak Państwo Islamskie groziło zamachami w święta

Obawa przed zamachami w okresie przedświątecznym, zwłaszcza ze strony islamistycznego terroryzmu w Europie, wynika z pamięci o zamachu na berliński jarmark bożonarodzeniowy w grudniu 2016 roku przy użyciu ciężarówki prowadzonej przez tunezyjskiego dżihadystę. Także w okresie przedświątecznym, w 2018 roku w Strasbourgu doszło do zamachu tzw. „aktywnego strzelca”, którym był Chérif Chekatt, pochodzenia francusko-algierskiego, przestępca i zradykalizowany konwertyta na islam. W zamachu zginęło 5 osób. Obydwaj zamachowcy byli znani wcześniej policji i mieli konflikty z prawem.

Ostrzeżenia brytyjskiej policji przed zamachami terrorystycznymi stają się „nową świecką tradycją”. W 2018 roku o czujność przedświąteczną obywateli apelowała kampania reklamowa uruchomiona przez policję.

Udostępnij na