Wiadomość

Indie: młodzi muzułmanie zagrożeni radykalizacją

Policjant na służbie. Indie, stan Himachal Pradesh przy granicy ze sporym terytorium z Pakistanem. (Adam Jones/Flickr)
Policjant na służbie. Indie, stan Himachal Pradesh przy granicy ze sporym terytorium z Pakistanem. (Adam Jones/Flickr)

Radykalizacja młodzieży muzułmańskiej jest jednym z kluczowych zagrożeń bezpieczeństwa narodowego, twierdzą indyjscy policjanci.

Raport przekazany na spotkaniu służb z premierem Narendrą Modim alarmuje, że służby muszą skupić się na problemie radykalizacji, w szczególności jeżeli chodzi o młodzież muzułmańską. Autorzy opracowania uważają, że należy wspierać umiarkowanych przywódców i duchownych muzułmańskich, by przeciwdziałać organizacjom skrajnym.

Raport napisany został przez grupę funkcjonariuszy indyjskiej policji, który zauważają, że wzrost religijnego fundamentalizmu w Indiach odbywa się przede wszystkim z powodu wysokiego poziomu indoktrynacji, dostępności współczesnych środków komunikacji. Zwraca się też uwagę na Pakistan, jako czynnik wspierający radykalne ugrupowania.

„Radykalizacja, w szczególności muzułmańskiej młodzieży, jest jednym ważnych wyzwań narodowego bezpieczeństwa naszego kraju. Niektóre radykalne muzułmańskie organizacje aktywne w Indiach pozwalają sobie na zorganizowaną radykalizację muzułmańskiej młodzieży. Mają wrodzoną tendencję skażania muzułmańskich umysłów, popychania ich na drogę do przemocy i do działania przeciwko złożonym kulturom”, stwierdza raport.

Na trzydniowej corocznej konferencji obecni byli minister spraw wewnętrznych Indii Amit Shah, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Ajit Doval i ponad 300 wysokich funkcjonariuszy policji. W spotkaniu brał też udział premier Modi.

Raport zwraca uwagę na organizacje zaangażowane w skrajne interpretacje islamskich pism, tworzenie poczucia bycia ofiarą wśród muzułmanów, nauczanie przeciwko demokracji i świeckości. Wśród organizacji odpowiedzialnych za ten proces wymienia: ostatnio zakazany Ludowy Front Indii (PFI), Wahdat-e-Islami, Federację Muzułmańskiej Młodzieży, Hizb ut-Tahrir i inne.

Autorzy wskazują też na zagraniczne źródła radykalizacji. Jednym z nich jest oczywiście Pakistan, którego działania wymierzone w Indie koncentrują się na wspieraniu radykalnych ugrupowań islamskich. Także zarobkowe wyjazdy młodych muzułmanów do krajów Zatoki Perskiej, z których wracają z pieniędzmi i radykalnymi ideologiami, wpływają na wzrost fundamentalizmu.

Jako remedium sugerują śledzenie tajnych aktywności, tworzenie baz danych radykałów, ale także wzmacniania umiarkowanych muzułmańskich przywódców i duchownych.

Z drugiej strony należy zauważyć, że hindusi w Indiach także oskarżani są o rosnącą religijno-nacjonalistyczną radykalizację. Skrajne ruchy, takie jak Hindutva czy RSS, oskarżane są 0 coraz większą aktywność, zwłaszcza po dojściu do władzy premiera Modiego. To one mają odpowiadać za prześladowania muzułmanów nie tylko w kraju, ale również za konflikty na emigracji, chociażby w trakcie ostatnich zamieszek w Leicester.

Przeczytaj także:

Indie: światowa awantura o hadis

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Jan Wójcik

Założyciel portalu euroislam.pl, członek zarządu Fundacji Instytut Spraw Europejskich, koordynator międzynarodowej inicjatywy przeciwko członkostwu Turcji w UE. Autor artykułów i publikacji naukowych na temat islamizmu, terroryzmu i stosunków międzynarodowych, komentator wydarzeń w mediach.

Inne artykuły autora:

Jak Donald Tusk debatę o imigracji zakończył

Kolejny meczet w Warszawie. Kto go buduje?

Torysi boją się oskarżeń o islamofobię