Największymi odbiorcami terrorystycznej propagandy w internecie są Turcja i Stany Zjednoczone. W Europie Wielka Brytania, która jednak zajmuje piąte miejsce za Arabią Saudyjską i Irakiem, wynika z raportu brytyjskiego Policy Exchenge „Nowa wojna sieciowa: Przeciwdziałanie ekstremizmowi online”.
Autory raportu śledząc liczbę kliknięć w skrócone linki stwierdzili, że największym konsumentem propagandy ISIS jest Turcja, a w Europie pierwsze miejsce zajmuje Wielka Brytania. Niemcy globalnie są na jedenastym miejscu jako kolejny po Wielkiej Brytanii kraj.
Sunnickie grupy ekstremistyczne tworzą co tydzień przynajmniej sto różnych treści, w tym nagrania wideo i przesyłają je do swoich wiernych odbiorców na czatach w Telegramie, a do reszty docierają poprzez „tradycyjne” media społecznościowe jak Facebook, Twitter i Youtube.
Autorzy raportu krytycznie wyrażają się o firmach mediów społecznościowych, że niedostatecznie zajmują się ekstremistyczną treścią w internecie i mając do dyspozycji swoje technologie mogłyby namierzać trendy i blokować takie treści. (j)
źródło: Politico