Po zamordowaniu nauczyciela, który pokazywał na lekcji karykatury Mahometa, francuski rząd przyspieszył walkę z „islamskim separatyzmem”.
W jednym z pierwszych kroków minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin polecił w poniedziałek zamknięcie Wielkiego Meczetu w Pantin w Paryżu. Przed obcięciem głowy Samuelowi Paty, na facebookowej stronie meczetu pojawiło się wideo wzywające do ukarania nauczyciela. Ten jeden z największych francuskich meczetów mieści się w departamencie Seine-Saint-Denis o największej proporcji ludności imigranckiej we Francji. Meczet, do którego uczęszcza 1 500 wyznawców islamu, zostanie zamknięty na pół roku.
Islamistyczne organizacje do zamknięcia
Wideo nagrane przez ojca jednego z dzieci pojawiło się nie tylko na stronie meczetu, ale było powszechnie obecne w sieciach społecznościowych, szczególnie w grupach Whatsapp. Dlatego też policja zajmuje się obecnie przesłuchaniami w tej sprawie dziesiątek osób o islamistycznych powiązaniach. Minister Darmanin informuje, że toczy się 80 dochodzeń w związku z morderstwem.
Ministerstwo zamierza także sprawdzić 50 stowarzyszeń islamskich pod kątem radykalizacji. Dwa już jednak są z nazwy typowane jako potencjalne zagrożenie dla Francji: BarakaCity i Kolektyw Przeciwko Islamofobii we Francji (CCIF). CCIF, który oficjalnie nie jest organizacją wyznaniową, ma silne powiązania z ruchem islamistycznym. W 2011 roku jego rzecznik Marwan Muhammad wyrażał nadzieje, że we Francji powstanie państwo wierne globalnym wartościom islamu.
Z kolei przeszukania w sprawie zamachów w 2015 roku w sprawie zamachu na „Charlie Hebdo” organizacja nazywała rasistowskimi, „które przypominają to, co znamy z lat trzydziestych”. Na stronie organizacji jako partnerzy wymieniane są organizacje często oskarżane o islamizm i radykalizację, takie jak CAGE, MEND, CAIR, ale są tam także OBWE, ONZ czy Amnesty International.
Uczniowie, rodzice i radykalni kaznodzieje
W poniedziałek w jednym z policyjnych nalotów, pod zarzutem podżegania został aresztowany radykalny kaznodzieja Abdelhakim Sefraoui. To Marokańczyk, który uzyskał obywatelstwo poprzez małżeństwo. Wraz z wspomnianym wcześniej ojcem domagał się od władz szkoły dymisji nauczyciela. Zdaniem ministra Darmanina późniejsze wezwania do ukarania Samuela Paty ze strony ojca i kaznodziei oznaczały „wydanie fatwy przeciwko nauczycielowi”.