Sąd w Gap skazał siedem osób na kary więzienia za pomaganie imigrantom w nielegalnym przekroczeniu granicy włosko-francuskiej w kwietniu br. Dwie osoby, które już przedtem miały podobne wyroki, skazano na cztery miesiące, pięć osób dostało wyroki sześciu miesięcy więzienia z zawieszeniem. Skazani brali udział w marszu około stu osób, które, otaczając grupę dwudziestu nielegalnych imigrantów pomogły im przekroczyć granicę. Tłumaczyli, że brali prostu udział w spontanicznym zgromadzeniu, protestującym przeciwko blokadzie granicy organizowanej przez francuskich identarystów, ruch sprzeciwiający się imigracji. Wyrok nie jest prawomocny
Sąd uznał, że dozwolone jest manifestowanie własnych, nawet radykalnych poglądów, ale zgodnie z prawem, a pomaganie nielegalnym imigrantom w przekroczeniu granicy jest działaniem bezprawnym. Wykracza ono poza zasadę sformułowaną w lipcu przez francuski Trybunał Konstytucyjny, że legalne jest pomaganie imigrantom w sytuacji zagrożenia, bo jest to zgodne z francuską zasadą solidarności. Zgodnie z tą zasadą sąd apelacyjny uchylił w ubiegłym tygodniu wyrok więzienia w zawieszeniu wobec francuskiego hodowcy oliwek Cedrica Herrou, który na swojej przygranicznej farmie gościł nielegalnych imigrantów. (g)
Źródło: thelocal.ch