Związki Pakistanu z wspieraniem terroryzmu na świecie pokazał dokument w DW News, który ustalił powiązania między różnymi incydentami terrorystycznymi na całym świecie, a tym państwem.
Według Richarda Kempa, byłego doradcy ds. służb wywiadowczych brytyjskiego rządu i dowódcy kampanii w Afganistanie, różne ataki terrorystyczne na całym świecie bezpośrednio lub pośrednio łączyły się z pakistańskimi służbami wywiadowczymi ISI (Inter-Services Intelligence).
„Nie ma wątpliwości, że ISI jest zainteresowane pobudzaniem i utrzymywaniem konfliktów terrorystycznych przeciwko Zachodowi i w ten czy inny sposób można znaleźć powiązania z większością ataków terrorystycznych na całym świecie, które bezpośrednio lub pośrednio dotyczą ISI. Są więc głównymi umożliwiającymi, wspierającymi i kierującymi działaniami terrorystycznymi przeciwko Zachodowi” – powiedział Kemp w dokumencie DW.
David Headley, obywatel USA, terrorysta pochodzenia pakistańskiego zainspirowany atakami na World Trade Center, był kluczową osobą planującą ataki w Bombaju w 2008 r. przeprowadzone przez organizację Lashkar-e-Taiba z siedzibą w Pakistanie. Zamierzał przeprowadzić także ataki na duńską gazetę „Jyllands-Posten“, która opublikowała karykatury Mahometa. Wszystko to robił, funkcjonując jako informator służb amerykańskich – wcześniej antynarkotykowych, później antyterrorystycznych.
Jednak Pakistan zawsze odrzucał krytykę Lashkar-e-Taiba i nazywanie jej organizacją terrorystyczną, a za prezydentury Parveza Musharrafa agencja wywiadowcza kraju zintensyfikowała z nią współpracę.
„Nazywacie ich terrorystami? Ja nazywam ich 'mudżahedinami’. To ta organizacja Lashkar-e-Taiba (LeT) jest jedną z najlepszych organizacji pozarządowych na świecie”, powiedział Musharraf, który mieszka na wygnaniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.