Statek handlowy „Kristin C.” płynący z Hiszpanii pod brytyjską banderą, wpłynie dzisiaj w nocy do Szczecina. Według doniesień „Gazety Wyborczej” znajdują się na nim pasażerowie „na gapę” z Syrii i Palestyny.
Może wydawać się, że był to sposób na przedostanie się z Hiszpanii do Niemiec, biorąc pod uwagę bliskość portu. Gazeta jednak stawia problem, kto powinien ich przyjąć – Polska jako kraj docelowy ich podróży, Hiszpania skąd statek wypłynął, czy Wielka Brytania?
Na imigrantów czeka juz Straż Graniczna i powiadomiona jest Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Teoretycznie sprawa nie powinna stanowić takiego problemu jak widzi to „GW”, ponieważ w myśl konwencji Dublin II miejscem rozpatrywania wniosków azylanckich jest pierwszy kraj wejścia na terytorium Unii Europejskiej, a każdy następny kraj, w którym znaleziono takiego imigranta (w tym przypadku Polska), ma prawo zwrócić go do unijnego państwa, z którego terytorium się dostał. (j)
źródło: Gazeta Wyborcza