Siedemnastoletni Afgańczyk z ośrodka dla uchodźców zaatakował w poniedziałek wieczorem pasażerów pociągu w Bawarii. Uzbrojony w nóż i siekierę mężczyzna ranił ciężko cztery osoby, liczba lekko rannych nie jest znana. Napastnik wyskoczył na stacji, gdzie pociąg się awaryjnie zatrzymał i został zabity po policyjnym pościgu. Kilkunastu pasażerów jest w szoku.
W czasie ataku napastnik krzyczał „Allahu akbar”, w jego pokoju w domu rodziny zastępczej, u której przebywał, znaleziono ręcznie namalowaną flagę Państwa Islamskiego. Minister spraw wewnętrznych Bawarii stwierdził, że zbyt wcześnie jest, by stwierdzić czy zabójca miał islamistyczne poglądy. (g)
Aktualizacja 9:30 19.07.2016