Były salaficki badacz marokański, Mohamed Abdelwahhab Al-Rafiki, powiedział, że kiedy był w więzieniu, postanowił walczyć z islamskim ekstremizmem i ekstremistycznym dyskursem. Al-Rafikiego uwięziono w 2002 roku za jego podżegające kazania.
Oto fragmenty wywiadu w Sky News Arabiya (ZEA) 3 lipca 2021 r.
Prowadzący wywiad: Dr Mohamedzie, powiedział pan: “Byłem, tak jak wszyscy inni, ofiarą edukacji, środowiska i ogólnej polityki, która nie miała ze mną nic wspólnego. Należy mi się rekompensata, tak jak innym takim jak ja, za wiele lat, z których nas obrabowano”. Tym, co zwróciło moją uwagę, była koncepcja potrzeby rekompensaty. Jak można osiągnąć taką rekompensatę, przynajmniej na teoretycznym poziomie?
Al-Rafiki: Najmniejsze, co można zrobić, to otwarcie drzwi – w pełnym znaczeniu – na próby uratowania przyszłych pokoleń, by nie padły ofiarą tej ekstremistycznej ideologii. Kiedy mówię o rekompensacie, nie proszę o nic materialnego dla siebie. Proszę, żeby otworzyć drzwi takiemu dyskursowi, który będzie krytyczny wobec ekstremistycznego dyskursu. Drzwi powinny być dla tego [dyskursu] otwarte i trzeba dać mu wszystkie możliwości, żeby udał mu się sprzeciw w tej sprawie. Decyzją, jaką podjąłem w więzieniu, było zainwestowanie całego mojego doświadczenia i całej mojej wiedzy w walkę z tą ekstremistyczną ideologią. Chciałem użyć wszystkiego, przez co przeszedłem, wszystkiego, co przecierpiałem, wszystkiego, co wiem i wszystkiego, czego nauczyłem się przez lata, w celu stworzenia ideologii, która będzie walczyć z ekstremistyczną ideologią, zdekonstruuje ją i ujawni jej błędy i wewnętrzne sprzeczności.
Prowadzący wywiad: Wydaje się, że wzburzył pan wielu ludzi, kiedy powiedział pan, że islamskie dziedzictwo zaszkodziło wizerunkowi Proroka Mahometa bardziej, niż zrobili to pewni ludzie na Zachodzie. Czy może pan to rozwinąć?
Al-Rafiki: Jeśli naprawdę chcemy naprawić szkody dokonane wizerunkowi Proroka Mahometa, musimy zacząć od siebie. Naszym problemem jest nowoczesny islamski prawoznawca, który odmawia przyznania, że prawoznawstwo, które propaguje, jest w kryzysie i że problemy, [przed jakimi stoi islam] są bardziej wewnętrzne niż zewnętrzne. Niestety, [nasz] współczesny dyskurs religijny jest pełen arogancji, teorii spiskowych i zrzucania winy na innych, podczas gdy ignoruje fakt, że nasze problemy są wewnętrzne.
