Co najmniej dwie ofiary przemocy domowej zostały przez policję skierowane do sądu szariackiego, co wywołało spekulacje na temat relacji pomiędzy policją.
Policja odesłała do szariackiego sądu muzułmankę, która zgłaszała przemoc domową oraz kobietę, której były mąż groził porwaniem córki i ucieczką do Pakistanu.
Informacje pojawiły się po tym jak minister spraw wewnętrznych rozpoczęła dochodzenie czy tzw. sądy szariackie działające w Wielkiej Brytanii nie szkodzą ich klientom i nie naruszają brytyjskiego prawa. Przedmiotem badania ekspertów będzie m.in. orzecznictwo w sprawie przemocy domowej.
Konserwatywny poseł Philip Davies uważa, że „policja w żadnym wypadku nie powinna doradzać ludziom udawania się do szariackich rad”. (j)
źródło: Daily Mail