Hatun Tash, 39-letnia ewangelistka, została zaatakowana przez nożownika w okolicy Speakers’ Corner w Hyde Parku w Londynie.
W symbolicznym dla wolności słowa „kąciku mówców” doszło w niedzielę do ataku nożownika na kobietę ubraną w koszulkę „Charlie Hebdo” z rysunkiem całujących się muzułmanina i rysownika, i z podpisem „Miłość jest silniejsza niż nienawiść”. Zaatakowaną okazała się być ewangelistka, była muzułmanka, Hatun Tash, należąca do grupy „Brońmy Chrystusa Krytyka Islamu” (DCCI – Defend Christ Critique Islam).
Niedziela zwyczajowo w ostatnich latach stała się dniem, w którym chrześcijanie i muzułmanie zderzają swoje argumenty w Speakers’ Corner. Tego dnia była tam też obecna Tash. W okolicy 15:30 została zaatakowana przez zakapturzonego mężczyznę ubranego na czarno. Napastnik ugodził ją nożem w czoło i w nadgarstek.
Zakrwawiona kobieta została zabrana do szpitala i po opatrzeniu, na szczęście powierzchownych ran, wypuszczona do domu. Tymczasem wydział antyterrorystyczny Scotland Yardu poszukuje sprawcy, nie wykluczając motywu terrorystycznego, prosi jednak o powstrzymanie się od spekulacji do momentu poznania większej ilości faktów. Jednocześnie osoby, które filmowały zajście, zostały poproszone o pomoc w identyfikacji poszukiwanego sprawcy.
Tash za swoje próby nawracania muzułmanów miała wielokrotnie spotkać się z groźbami śmierci i pobiciem. Komentatorzy zwracają uwagę, że kobieta z taką koszulką i próbami nawracania muzułmanów zachowuje się prowokacyjnie. Po zaatakowaniu nożem miała w Hyde Parku zwracać się do wynawców islamu słowami w ich mniemaniu bluźnierczymi: „Drodzy muzułmanie, Pan Jezus nie potrzebuje ludzi. Allach potrzebuje was, żeby być bogiem. Nie może bez was istnieć. Wasz prorok nie może żyć bez was. Cięcie ludzi po rękach wcale wam nie pomoże”, przemawiała do zgromadzonych muzułmanów.
W raporcie dla Sky News z Australii dziennikarz Andrew Bolt skonfrontował to z niedawną gwałtowną reakcją mediów na rasizm brytyjskich kibiców, któremu poświęcono nieporównywalnie większą uwagę, niż atakowi na wolność słowa i krytykę islamu w Hyde Parku. „Kiedyś osoby atakujące fizycznie krytyków islamu były postrzegane jako problem… w Wielkiej Brytanii i w większości anglojęzycznego świata, dzisiaj to krytyk islamu jest czarnym charakterem”, powiedział Bolt.