Tysiące dżihadystów pochodzących z zagranicy, wraz z rodzinami, uciekły przed operacją wojskową prowadzoną przez siły koalicji we wschodniej Syrii, szacują zachodnie wywiady.
Wielu z nich przedarło się przez linie armii syryjskiej i uciekło na południe i zachód, część ukryła się przy Damaszku, oczekują na kolejne rozkazy, które mają nadejść szyfrowanymi kanałami komunikacji. Inni z kolei, w tym wyszkoleni w używaniu broni chemicznej, uciekli do ugrupowań Al-Kaidy. Część zapłaciła też dziesiątki tysięcy dolarów, by dostać się z powrotem do Europy.
Ugrupowanie zgodnie z przewidywaniami zmienia taktykę walki na asymetryczną. Za przykład powrotu do tego typu działań podaje się ostatnie dwa zamachy samobójcze w Bagdadzie, w których zginęło kilkadziesiąt osób, a prawie setka została rannych. (j)
źródło: New York Times