Z danych, ujawnionych przez rząd niemiecki na żadanie posłanki z partii Die Linke wynika, że szanse na otrzymanie azylu zależą w dużym stopniu od tego, w którym kraju związkowym uchodźcy złożą wniosek.
Spośród Afgańczyków, którzy złożyli wnioski azylowe w Brandenburgii pozytywną odpowiedź otrzymało 31% osób, ale w Bremie aż 65%. Wśród Irańczyków akceptacja wniosków wahały się od 38% w Bawarii do 85% też w Bremie. Brema przyznawała azyl najczęściej również Irakijczykom, których 96% uzyskało tam azyl, podczas gdy w Berlinie tylko 50% wniosków załatwiono pozytywnie.
Dane te świadczą o dużym stopniu uznaniowości i braku jednoznacznych kryteriów przyznawania azylu w Niemczech. (g)
Źródło: dw.com