Turcja zaczęła wypuszczanie 38 tysięcy więźniów, po ogłoszeniu reformy karnej, która zrobi miejsce dla dziesiątek tysięcy podejrzanych schwytanych po nieudanym puczu w lipcu.
Rząd nie podał powodów reform, ale wiadomo, że więzienia pękają w szwach po masowych aresztowaniach, które nastąpiły po puczu. Po reformie skazani, którym zostało dwa lata do końca wyroku będą mogli zostać zwolnieni w zawieszeniu, wydłużając okres zawieszenia o rok. Nie będą mogli tego zrobić więźniowie skazani za morderstwa, terroryzm, przemoc i przestępstwa seksualne.
W pierwszym kroku zwolnionych zostanie 38 tysięcy osób, ale ustawa może objąć ostatecznie prawie 100 tysięcy skazanych, którzy odsiedzieli przynajmniej połowę wyroku.
W ramach działań po nieudanym zamachu stanu zatrzymano 40 tysięcy osób, a formalnie aresztowano 20 tysięcy, poinformował w środę premier Binali Yildirim. 80 tysięcy osób usunięto z pracy w administracji, wojsku, policji, edukacji i sądownictwie. Zamknięto ponad 4 262 firmy i instytucje powiązane z Fethullahem Gulenem, kaznodzieją oskarżanym o przygotowanie spisku. (j)
źródło: Reuters