Średnia liczba osób, które zginęły w wyniku działalności terrorystów wzrosła od 2011 roku o 774 procent, według analizy wielu baz danych przeprowadzonych przez Investigative Project on Terrorism (IPT).
„Badania IPT wykazują, że rocznie średnio ginęło 3 284 osób w zamachach islamskich terrorystów, pięć lat temu. Dzisiaj średnia wynosi 28 708 rocznie”, podaje notka IPT.
Pięć krajów, w których militarnie zaangażowane byy Stany Zjednoczone – Afganistan, Irak, Jemen, Syria i Libia – odpowiada za 55% zgonów. Organizacja uważa, że liczba zgonów będzie rosła ponieważ zachodni liderzy nie chcą zaangażować sił, które są potrzebne do wyeliminowania terrorystów. (j)
Źródło: CNS News