Niemiecki przedstawiciel ONZ w Libii, Martin Kobler alarmuje, że około 235 tysięcy osób w Libii czeka na okazję, by dostać się do Włoch, podaje włoska „La Stampa”.
Przedstawiciel uważa, że najważniejszym problemem jest teraz zapewnienie bezpieczeństwa. „Brak państwa” to przyczyny choroby, która objawia się terroryzmem i migracją. Domaga się zaprowadzenia prawa i zwalczania przemytu ludzi. Zdaniem Koblera walka z Państwem Islamskim w Libii wkrótce dobiegnie końca, ale niestety to nie koniec terroryzmu i przewiduje, że organizacje te pojawią się gdzie indziej. (j)
źródło: Spiegel