Według prokuratury federalnej 16-letni niemiecki Kosowianin Etrit P. podjął próbę zamachu motywowanego islamistycznie. Został poinstruowany przez członka Państwa Islamskiego.
W Iserlohn prokuratura federalna kazała aresztować młodego mężczyznę, który usiłował przeprowadzić atak terrorystyczny. Z ustaleń śledczych wynika, że 16-letni niemiecki Kosowianin Etrit P. był pod wpływem wyznawcy organizacji terrorystycznej ISIS, który za pośrednictwem komunikatora internetowego rozpowszechniał materiały propagandowe Państwa Islamskiego i wzywał do brutalnego dżihadu.
Mężczyzna ten instruował Etrita P., jak zbudować ładunek wybuchowy. Nastolatek jednak zwątpił w plan ataku za pomocą materiałów wybuchowych i „postanowił zaatakować policjantów nożem” – napisano w oświadczeniu Biura Prokuratora Generalnego. Ostatecznie do ataku nie doszło, ponieważ sprawca został aresztowany.
Etrit P. od pewnego czasu był znany władzom. Funkcjonariusze uznali go za tzw. osobę niebezpieczną. Był pod stałą obserwacją.
Młodzież ulega silnej radykalizacji w ciągu kilku miesięcy. Sprawa ta przypomina różne incydenty z ostatnich lat: 15-letnia salafitka Safia S. zasztyletowała funkcjonariusza policji federalnej na dworcu centralnym w Hanowerze w 2016 roku. Zaledwie kilka miesięcy później dwaj 16-letni młodzieńcy zradykalizowani przez osławionego kaznodzieję nienawiści Abu Walaa eksplodowali bombę domowej roboty przed świątynią sikhijską w Essen.
W tym samym roku 17-latek i 15-latek zostali aresztowani w południowych Niemczech pod zarzutem spiskowania, by przeprowadzić motywowany islamistycznie atak terrorystyczny na instytucje publiczne w rejonie Aschaffenburga. Policja w mieszkaniach nastolatków znalazła islamistyczną propagandę, flagi Państwa Islamskiego oraz sprzęt elektroniczny jak smartfony należące do przestępców. Broni nie znaleziono, bo tej terroryści nie zdążyli jeszcze kupić. Nawet jeżeli nie byliby oni zdolni przeprowadzić ataku, samo jego planowanie jest przestępstwem, informowała prokuratura.
