Żona dowódcy terrorystów w Syrii prowadzi opiekę nad dziećmi w szkole

Brytyjska żona jednego z dowódców dżihadystów kieruje opieką nad dziećmi w islamskiej szkole, którą kiedyś inspektorzy określi jako „zagrożoną radykalizacją”.

Gerrie Tahari figuruje na liście pracowników muzułmańskiej szkoły w Birmingham jako osoba odpowiedzialna za ochronę dzieci przed nadużyciami i tworzenie dla nich bezpiecznych warunków. W 2014 roku Tahari została oskarżona o wspieranie terroryzmu za próbę wysłania swojemu mężowi takich przedmiotów jak gogle, wakie-talkie, maty do spania. Przed sądem stanęła wspólnie z Moazzamem Beggiem z Cage UK, byłym więźniem Guantanamo, którego oskarżono o próbę wysłania Tahariemu generatora prądu. Zarzuty zostały odrzucone.

Jej mąż Rabah został umieszczony na liście podmiotów, wobec których stosowane są unijne sankcje finansowe po tym, jak w 2014 roku brytyjski rząd uznał go za przywódcę międzynarodowej grupy dżihadystów w Syrii Katiba Al-Kawthar. Ugrupowanie jest według ministra bezpieczeństwa Jamesa Brokenshire jednym z najbardziej skrajnych w Syrii, ma także powiązania z Al-Kaidą.

Fundacji, która prowadzi szkołę w Birmingham, inspektorzy szkolni zarzucali w 2017 roku brak przeciwdziałania radykalizacji uczniów, późniejszy raport jednak nie potwierdził tych zastrzeżeń. W związku z odrzuceniem zarzutów wobec pani Tahari, szkoła nie ma sobie nic do zarzucenia jeżeli chodzi o weryfikację bezpieczeństwa dzieci.

Komentarz: Strona Katiba Al-Kawthar funkcjonuje na Facebooku. Stowarzyszenie Europa Przyszłości zgłosiło ją i będzie monitorować sprawę.(j)

źródło The National

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Jan Wójcik

Założyciel portalu euroislam.pl, członek zarządu Fundacji Instytut Spraw Europejskich, koordynator międzynarodowej inicjatywy przeciwko członkostwu Turcji w UE. Autor artykułów i publikacji naukowych na temat islamizmu, terroryzmu i stosunków międzynarodowych, komentator wydarzeń w mediach.

Inne artykuły autora:

Torysi boją się oskarżeń o islamofobię

Kto jest zawiedziony polityką imigracyjną?

Afrykański konflikt na ulicach Europy