Zgwałcona w Dubaju Norweżka, wyrzucona z pracy za niewłaściwe zachowanie

Miliarder z Kataru, Wissam Al Mana, mąż piosenkarki Janet Jackson, zwolnił pracownicę, gdy zgłosiła na policję, że ją zgwałcono. 6 marca br. Norweżka Marte Dalelv (24) zgłosiła na policji, że współpracownik zgwałcił ją na delegacji w Dubaju.

wyrzucona z pracyNa początku tego tygodnia Dalelv została skazana przez sąd w Zjednoczonych Emiratach Arabskich na 16 miesięcy więzienia za seks pozamałżeński, spożycie alkoholu bez pozwolenia i składanie fałszywych zeznań.

„Dubaj jest przestawiany jako prawdziwy raj, wszystko ma tu być przyjemne. Ale nie jest”, powiedziała Dalelv norweskiej gazecie VG.

Norweżka otrzymała list od swego pracodawcy, firmy Al Mana Interiors, w trzy tygodnie po zgłoszeniu gwałtu. Dowiedziała się z listu, że została zawieszona w obowiązkach służbowych ze skutkiem natychmiastowym. 9 kwietnia dostała kolejny szokujący list.

Wypowiedziano jej umowę o pracę z powodu „niedopuszczalnego i niewłaściwego zachowania”. Tym razem szef firmy Wissam Al Mana osobiście podpisał się pod listem.

Janet Jackson z mężem

Janet Jackson z mężem

Al Mana i gwiazda Janet Jackson, siostra Michaela Jacksona, pobrali się w 2012 roku. Ich ślub był szeroko komentowany na całym świecie. „Rok temu pobraliśmy się na cichej, prywatnej, pięknej ceremonii”, napisała para w materiałach prasowych. „Myślę, że kobieta marzeń mężczyzny zmienia się wraz z tym, jak przechodzi on przez różne fazy życia. Mam szczęście spotykać się obecnie z kobietą swoich marzeń” powiedział „Harper’s Bazaar” w 2010 roku.

Wissam Al Mana jest katarskim potentatem biznesowym, jego majątek szacuje się na miliard dolarów. Współpracuje z ekskluzywną marką Hermès, zajmuje się również franczyzą norweskiej sieci The One Total Home Experience Thomasa Lundgrena, który odmówił komentarza do zaistniałej sytuacji. Dalelv miała pracować w jednym z ich punktów w Dubaju, podobnie jak wielu innych Norwegów w całej zatoce. Na Facebooku Al Mana Interiors czytamy, że firmę prowadzi trzech braci: Hisham, Kamal i Wissam Saleh Al Mana. Bracia posiadają blisko 50 firm w regionie zajmujących się kosmetyką i nieruchomościami. W piątek rano ich strona na Facebooku została skasowana bez podania jakichkolwiek uzasadnień.

Oto treść listu podpisanego osobiście przez Al Manę:

Droga Panno Dalelv,

Nawiązując do listu informującego o zawieszeniu Pani w obowiązkach służbowych z dnia 20 marca 2013 niniejszym informujemy, że Pani umowa o pracę w Al Mana Interiors W.L.L. zostaje rozwiązana ze skutkiem natychmiastowym, z powodu niewłaściwego zachowania i niewywiązania się z obowiązków służbowych Jak wspomniano w poprzednim liście z 20 marca 2013 roku, umowa o pracę zostaje rozwiązana z powodu nieakceptowalnego i niewłaściwego zachowania podczas wyjazdu służbowego do Dubaju, który skończył się Pani aresztowaniem przez służby policyjne Zjednoczonych Emiratów Arabskich.(…) Niniejszy list pozostaje w zgodzie z art. 61 Katarskiego Kodeksu Pracy nr. 14 z 2004r.; kopię niniejszego listu otrzymuje Ministerstwo Pracy.

Z poważaniem,Wissam AL Mana,Dyrektor Generalny

Tłumaczenie Gekon
Źródło: vg.no

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign

Jan Wójcik

Założyciel portalu euroislam.pl, członek zarządu Fundacji Instytut Spraw Europejskich, koordynator międzynarodowej inicjatywy przeciwko członkostwu Turcji w UE. Autor artykułów i publikacji naukowych na temat islamizmu, terroryzmu i stosunków międzynarodowych, komentator wydarzeń w mediach.

Inne artykuły autora:

Torysi boją się oskarżeń o islamofobię

Kto jest zawiedziony polityką imigracyjną?

Afrykański konflikt na ulicach Europy