Zamachowcy-samobójcy w Indonezji posłużyli się w zamachach własnymi dziećmi

W niedzielnych zamachach na kościoły i policjantów w Indonezji zamachowcy używali własnych dzieci, aby nie wzbudzać podejrzeń. W jednym z zamachów matka weszła z dwiema córkami w wieku 9 i 12 lat na teren kościoła i wysadziła się w powietrze, zabijając siebie, dziewczynki i strażnika. Dwóch pozostałych synów (16 i 18 lat)  tej kobiety wjechało motocyklem na teren innego kościoła i detonowało bombę. W zamachu przeprowadzonym na komendę policji przez inną rodzinę, rodzice z trójką dzieci na dwóch motocyklach wjechali na parking przed komendą i wysadzili się – dziewczynka w wieku 8 lat przeżyła, ciężko ranna, dwoje pozostałych dzieci zginęło.

W osobnym niedzielnym incydencie w tym samym mieście w Indonezji zginęła rodzina wraz z 17-letnim synem, kiedy przygotowywana przez nich bomba eksplodowała w mieszkaniu. Dwoje młodszych dzieci zostało ciężko rannych. (g)

Źródło: Human Rights Watch

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign

Grzegorz Lindenberg

Socjolog, dr nauk społecznych, jeden z założycieli „Gazety Wyborczej”, twórca „Super Expressu” i dwóch firm internetowych. Pracował naukowo na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Harvarda i wykładał na Uniwersytecie w Bostonie. W latach '90 w zarządzie Fundacji im. Stefana Batorego. Autor m.in. „Ludzkość poprawiona. Jak najbliższe lata zmienią świat, w którym żyjemy”. (2018), "Wzbierająca fala. Europa wobec eksplozji demograficznej w Afryce" (2019).

Inne artykuły autora:

Uwolnić Iran z rąk terrorystów i morderców

Afganistan – przegrany sukces

Pakistan: rząd ustępuje islamistom