Zamach czy atak szaleńca?

Pochodzący z Kosowa 21-letni Arid U. zaatakował na lotnisku we Frankfurcie żołnierzy USA. Dwóch nie żyje

GERMANY-SHOOTINGKilkunastoosobowa grupa żołnierzy przybyła właśnie z Afganistanu z zamiarem udania się do bazy w Ramstein. Przed budynkiem lotniska czekał na nich autobus. Wdarł się do niego uzbrojony w pistolet Arid U. i z okrzykiem na ustach: „Allahu Akbar” (Allach jest wielki) rozpoczął strzelaninę. Na miejscu zginął kierowca autobusu oraz jeden z żołnierzy. Dwu innych zostało rannych.

Sprawcę ujęto w trakcie ucieczki. – Nie mamy jeszcze pewności, czy atak był samodzielnym dziełem niezrównoważonego sprawcy czy też był on członkiem jakieś zorganizowanej grupy – powiedział wczoraj wieczorem niemieckim mediom rzecznik lokalnej policji. O tym, że mógł to być atak terrorystyczny o motywach politycznych, świadczy okrzyk bojowy w języku arabskim. Używają go często islamscy terroryści. – Idziemy tym śladem – powiedział wieczorem dziennikarzowi „Spiegla” jeden z niemieckich śledczych.

Więcej na www.rp.pl

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign