Wzór na topienie Turka

Jak powinni ustawić się chrześcijanie, aby zginęli sami Turcy?. To nie jest pytanie z wojennej broszury, lecz z zadania matematycznego dla szkół podstawowych.

Na pokładzie przechylonego sztormem statku, który w każdej chwili może zatonąć, przebywa piętnastu chrześcijan i piętnastu Turków. Aby uratować łódź, trzeba sprawić, by była lżejsza, dlatego połowa ludzi musi być wyrzucona za burtę. Jeden z chrześcijan zaproponował, by wszyscy ustawili się wkoło i za burtę wyskakiwała każda co dziewiąta osoba. Jak powinni ustawić się chrześcijanie, aby zginęli sami Turcy?

Nad takim zadaniem matematycznym głowią się uzdolnieni uczniowie szkół podstawowych, którzy przygotowują się do słynnego międzynarodowego konkursu „Kangur Matematyczny”. Znalazło się ono w 12. zeszycie serii „Miniatury matematyczne dla szkół podstawowych”, opublikowanym w 2004 r. przez toruńskie wydawnictwo Aksjomat. Na okładce widnieje ramka z nazwą i logo Towarzystwa Upowszechniania Wiedzy i Nauk Matematycznych przy Wydziale Matematyki i Informatyki UMK w Toruniu, które organizuje polską edycję konkursu. Tytuł tego kolorowego i zawierającego w większości ciekawe zadania zeszytu, brzmi „Uczymy się myśleć poprzez rozrywkę”.

Swój zeszyt ćwiczeń pokazał Zenonowi Kruczyńskiemu jego syn Jasiek. – Podał mi go prawie bez słowa, ale jakby chciał powiedzieć: „patrz, skąd się bierze przemoc” – opowiada Kruczyński, obrońca praw zwierząt, z którym rozmowę publikowaliśmy niedawno na łamach „TP”. – Ręce mi opadły. To przykład bezmyślności, braku refleksji, które w konsekwencji prowadzą właśnie do przemocy. Poczułem się kompletnie bezradny. Może można coś w ludziach zmieniać na poziomie zachowań, ale nie wiem, czy da się zmieniać myślenie lub intencje.

Samo zadanie dotyczy zagadnienia matematycznego nazywanego „Problemem Józefa Flawiusza”. Ów żyjący w pierwszym wieku historyk żydowski dowodził powstaniem żydowskim przeciwko Rzymianom. Miał wraz z grupą 41 innych powstańców zostać otoczony przez Rzymian w jaskini. Powstańcy, woląc samobójstwo od niewoli, zdecydowali się utworzyć krąg i ścinać co trzecią osobę, aż wszyscy zginą. Flawiusz nie chciał jednak popełniać samobójstwa i szybko obliczył, gdzie powinni w kręgu stanąć on i jego przyjaciel, by na koniec zostać przy życiu.

To bardzo ciekawy problem matematyczny, ale istotnie: zadanie ma nieszczęśliwą treść – ubolewa współautor zeszytu ćwiczeń Zbigniew Bobiński z Wydziału Matematyki i Informatyki UMK. – Gdyby przynajmniej opisano historię tego zadania, wytłumaczono kontekst… Z drugiej strony jest on niepotrzebny, nic nie wnosi w sensie matematycznym. Z czystym sumieniem mogę zresztą powiedzieć, że ostrzegałem moich kolegów przed zamieszczaniem zadania o takiej treści. Ale ktoś się uparł.

Czytaj dalej w Tygodniku Powszechnym

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Piotr S. Ślusarczyk

Doktorant UKSW, badacz islamu politycznego, doktor polonistyki UW; współprowadzący portal Euroislam.pl; dziennikarz telewizyjny i radiowy.

Inne artykuły autora:

Islamski radykalizm we Francji ma się dobrze

Wojna Izraela z Hamasem: błędy, groźby i antyizraelskie nastroje

Dzihadyści zaatakowali w Rosji