Wolność wypowiedzi tym razem wygrała

Lars Hedegaard, przewodniczący International Free Press Society, został uniewinniony w toczącym się w Danii procesie o używanie “mowy nienawiści”.

Lars Hedegaard
Podstawą oskarżenia był wywiad, którego Hedegaard udzielił stronie snaphanen.dk w 2009 roku. Stwierdził tam m.in. że muzułmańskie dziewczynki bywają gwałcone we własnych rodzinach „przez wujków, kuzynów i ojców”.

Sąd orzekł, że stwierdzenie Hedegaarda było wprawdzie dyskryminujące, ale może on zostać uniewinniony, ponieważ wygłosił tę wypowiedź podczas imprezy „juleforkost” (duński lunch w okolicach Bożego Narodzenia, z obfitą konsumpcją alkoholu – red.) i nie wiedział, że zostanie rozpowszechniona.
Publikujemy oświadczenie Hedegaarda wygłoszone zaraz po ogłoszeniu wyroku przez sąd.

Oświadczenie Larsa Hedegaarda

Jakby to powiedzieli moi przodkowie, Wikingowie: Zawsze dobrze jest walczyć. Zawsze lepiej jest wygrać.
Moi przeciwnicy – wrogowie wolności słowa, którzy chcą doprowadzić do islamskiej dominacji na Zachodzie – będą uważać, że moje uniewinnienie jest uchybieniem, a mianowicie chodzi o to, że sędzia postanowił, iż moje rzekomo obraźliwe komentarze na temat przemocy wobec muzułmańskich dziewczynek nie były przeznaczone do publicznego rozpowszechniania. Co jest absolutną prawdą. Sędzia zdecydował się na wersję przedstawioną przez mojego zdolnego adwokata.

Jednak prokurator był wtajemniczony w okoliczności dotyczące mojego przypadku od roku, a mimo to zdecydował się na wniesienie oskarżenia przeciwko mnie. Oczywiście w nadziei, że uzyska wynik skazujący – co nie dziwi, biorąc pod uwagę islamofilskie nastawienie naszych klas rządzących.

Moje uniewinnienie jest więc ważnym zwycięstwem w walce o wolność słowa. Nie mam wątpliwości, że masowe poparcie jakie otrzymałem od bojowników o wolność na całym świecie miało znaczący wpływ na uzyskanie uniewinnienia. Ten rezultat będzie zachęcać ludzi na całym Zachodzie (i nie tylko) do wypowiadania się.

Walka o wolność jest daleka od porażki. Odwagi!

Oprac.PJ

Wywiad z Larsem Hedegaardem dla Russia Today można obejrzeć tutaj (polskie napisy)



Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign