Większość zamachów w Europie sfinansowana z legalnych źródeł

Zamachy terrorystyczne kosztują tak mało, że nie potrzeba już do ich przeprowadzenia nielegalnych źródeł generujących wielkie wpływy.

Zmiana strategii terrorystów islamskich na dokonywanie częstych zamachów, środkami dostępnymi „pod ręką”, spowodowała spadek kosztów przeprowadzenia operacji. Nie potrzeba już angażować wielkich środków zdobytych np. na przemycie narkotyków czy od nielegalnych donacji od sponsorów. Profesor Peter Neumann z Międzynarodowego Centrum Badania Radykalizacji twierdzi, że teraz wystarczą pieniądze z kont oszczędnościowych czy pożyczek.

Największy ostatnio atak, w Paryżu w listopadzie 2015 roku, kosztował zdaniem ekspertów około 20 tysięcy euro, ale Neumann uważa, że są także ataki za 500 euro. WIększych środków wymaga propaganda i rekrutowanie nowych dżihadystów. (j)

źródło: Business Insider

Udostępnij na
Video signVideo signVideo signVideo sign
Avatar photo

Jan Wójcik

Założyciel portalu euroislam.pl, członek zarządu Fundacji Instytut Spraw Europejskich, koordynator międzynarodowej inicjatywy przeciwko członkostwu Turcji w UE. Autor artykułów i publikacji naukowych na temat islamizmu, terroryzmu i stosunków międzynarodowych, komentator wydarzeń w mediach.

Inne artykuły autora:

Torysi boją się oskarżeń o islamofobię

Kto jest zawiedziony polityką imigracyjną?

Afrykański konflikt na ulicach Europy